– Ta praca jest wyjątkowa. Nie każdy się do niej nadaje. Oprócz odporności na stres trzeba codziennie wykazywać się sporą kreatywnością – mówi Siarhiej Pelesa, redaktor dokumentu i programów publicystycznych Biełsatu. Kreatywność przydaje się w kontaktach ze służbami, które cały czas depczą po piętach reporterom stacji. Bo Biełsat to dziś jedyna telewizja nadająca program niezależny od prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki. – Trzeba mieć przemyślane różne plany wyjścia z trudnych sytuacji. Najważniejsze jest aby działać niekonwencjonalnie. Zaskoczyć ich – mówi Pelesa. Jak zaskakują reporterzy Biełsatu?……
Więcej na stronie: http://tvp.info/magazyn/po-godzinach/tango-ze-sluzbami/4939611
