Hindusi zainteresowani zakupem Belaruskalij


Indie są zainteresowane zakupem akcji jednego z największych w świecie producentów nawozów potasowych „Belaruskalij” – poinformował na środowej konferencji prasowej Manodż Bharci, indyjski ambasador na Białorusi. Jak na razie Hindusi czekają na odpowiedź białoruskiej strony.

Bharci przypomniał o podpisanym w ubiegłym tygodniu przez indyjskie przedsiębiorstwo dziewięciomiesięcznego kontraktu na zakup 1,2 mln ton potasu za sumę ponad pół miliarda dol.

Indyjska gazeta „Mint” opublikowała wczoraj informację, powołując się na dwóch wysoko postawionych urzędników, o chęci zakupu przez Indie 20-25 proc. akcji „Belaruskalij” za sumę 6-7mld dolarów.

W czerwcu Aleksander Łukaszenka oszacował, że wartość przedsiębiorstwa wynosi 30 mld dolarów. Nie wykluczył jednak, że od 1 lipca, ze względu na inflację dolara, cena może ulec zmianie. Łukaszenka poinformował, że kilku nabywców wyraziło już chęć zakupu „Belaruskalij” właśnie za taką cenę.

Według nieoficjalnych informacji, Białoruś omawia warunki zakupu przedsiębiorstwa z inwestorami z Rosji i Chin, w tym również z rosyjskim miliarderem, właścicielem potasowego giganta „Uralkalij” Sulejmanem Kerymowem. Na początku czerwca pojawiła się informacja, że rosyjski oligarcha pożyczy Białorusi 1 mld dolarów. Ma być to zaliczka na poczet przyszłych dostaw wyrobów potasowych.

Indyjski ambasador wypowiadał się również o perspektywach rozwoju współpracy indyjsko-białoruskiej w dziedzinie kinematografii. Bharci chce, żeby hindusi poznali Białoruś oglądając nakręcone tam hinduskie filmy „Chciałbym opowiedzieć Hindusom o Białorusi przy pomocy filmów. Białoruś jest bogata w liczne pejzaże, o których moi rodacy nawet nie mają pojęcia”. Jego zdaniem, filmy uzupełniłyby lukę w wiedzy Hindusów na temat tego kraju, a także pomogły w rozwoju turystyki.

Białoruś w tym roku zobowiązała się przeprowadzić prywatyzację na sumę 2,5 mld dol. w zamian za kredyt udzielony przez Euroazjatycką Wspólnotę Gospodarczą.

Biełsat

www.belsat.eu/pl

Aktualności