Tajemnice „listu od Hamasu”. Reżim w Mińsku chciał uprowadzić samolot z Cichanouską?
Euroradio ustaliło datę założenia konta mailowego, użytego w celu powiadomienia o rzekomej bombie na pokładzie samolotu Rynair.
Według tych informacji skrzynka pocztowa w szwajcarskim serwisie Protonmail, z którego „żołnierze Hamasu” mieli wysłać ostrzeżenie o podłożenie ładunku wybuchowego w samolocie z Aten do Wilna, została założona 9 dni wcześniej – 14 maja.
W tym samym czasie – w dniach 12-14 maja – w stolicy Grecji znajdowała się przywódczyni białoruskich protestów Swiatłana Cichanouskaja. Wzięła tam udział w Forum Ekonomicznym w Delfach i odbyła szereg spotkań – m.in. z premierem i szefem resortu spraw zagranicznych Grecji, prezydentem Aten, premierem Macedonii Północnej oraz byłym szefem Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem.
Mieszkająca obecnie na Litwie Cihanouskaja wróciła do Wilna takim samym rejsem linii lotniczych Rynair, którym tydzień później leciał Raman Pratasiewicz. Jeszcze w dniu kiedy samolot z byłym redaktorem NEXTA zmuszono do lądowania w Mińska, jeden z innych kanałów w Telegramie zasugerował więc, że ten „scenariusz chciano zrealizować wobec Cichanouskiej, ale Moskwa powiedziała „nie”.
Pośrednio wersję tę może potwierdzać też treść samego „listu od Hamasu”, upublicznionego potem przez władze w Mińsku. Mowa w nim właśnie, że samolotem Ryanair wracali uczestnicy forum w Delfach. Być może więc prawdziwym autorom listu, dla którego napisania 14 maja specjalnie założono konto e-mail, chodziło rzeczywiście o lecącą w tym czasie z Aten do Wilna Swiatłanę Cichanouską. Wspominanie w liście z 23 maja o powracających z niego samolotem uczestnikach forum, które zakończyło się 15 maja wydaje się cokolwiek nielogiczne.
mh, cez/belsat.eu wg euroradio.pl
