Wicepremier Michaił Snapkou szuka plusów w sytuacji, w której znalazł się białoruski przewoźnik Belavia.
Na tle zamykania przestrzeni powietrznej dla białoruskich samolotów przez kolejne kraje Europy, przewoźnik Belavia będzie orientować się na połączenia do państw Wspólnoty Niepodległych Państw, a szczególnie Rosji. Taki plan na antenie państwowej telewizji BT przedstawił wicepremier Michaił Snapkou.
Wiceszef rządu w Mińsku zapewniał, że białoruskie linie lotnicze „wypracują taki model biznesowy, który pozwoli zrekompensować problematykę istniejącą obecnie z Zachodem”.
– Oczywiście liczymy na to i jesteśmy pewni partnerów. Aktualne są destynacje do wszystkich krajów WNP. Soczi, Krasnodar, Mineralne Wody, w kierunku Bajkału, Ałtaju: jest masa wspaniałych zakątków Rosji i te kierunki trzeba rozwijać dla Białorusinów – oświadczył.
cez/belsat.eu