W internecie opublikowano filmik z odkuwania syberyjskich strażaków po akcji gaśniczej.
19 stycznia straż pożarna z Jakucka została wezwana do pożaru przy 54-stopniowym mrozie. Podczas gaszenia para wodna przymarzła do ich uniformów i hełmów, tworząc na nich grubą warstwę lodu.
Po powrocie do strażnicy nie mogli się samodzielnie rozebrać. Koledzy uwolnili ich przy pomocy toporka i stalowego płaskownika.
– Tylko mu nic nie połam – mówi jeden z ratowników obecnych w kadrze.
Strażakom nic się nie stało, a operacja ich odladzania wywołała ogólną wesołość.
W nocy z 18 na 19 stycznia w Jakucku zarejestrowano 60 stopni mrozu i trzęsienie ziemi o magnitudzie 5.
pj/belsat.eu wg sibreal.org