Prezes amerykańskiego think tanku: Europa Wschodnia miała rację, a Zachód mylił się w sprawie Rosji


Europa Wschodnia miała rację, a Zachód mylił się co do Rosji – powiedziała Heather Conley, prezes German Marshall Fund w Waszyngtonie.

Heather Conley, prezes German Marshall Fund podczas debaty z szefem NATO Jensem Stoltenbergiem.
Zdj. Statesmen’s Forum: Jens Stoltenberg, NATO Secretary General, Flickr.

Mówiąc o szansach na podjęcie fundamentalnych decyzji na zbliżającym się szczycie NATO w Madrycie, Heather Conley wyraziła nadzieję, że rezultatem „będzie silna wizja strategiczna”, która uwzględni „nowe wyzwania ze strony Rosji oraz sojusz między Pekinem a Moskwą”.

– Niestety, widzę wahania i niechęć wśród naszych sojuszników. I myślę, że w tym roku Szwecja i Finlandia nie przystąpią do NATO – stwierdziła Conley w wywiadzie opublikowanym w dzienniku Le Figaro.

Zapytana, czy Stany Zjednoczone sprostały ukraińskiemu wyzwaniu, Conley stwierdziła, że „jeszcze nigdy decyzja o dostarczaniu broni do kraju będącego w stanie wojny nie została podjęta tak szybko”. Jej zdaniem reakcja Waszyngtonu zasługuje na miano „wielkiego sukcesu”. Wyraziła jednak skruchę, że Zachód „wahał się przed wojną”. Jej zdaniem, gdyby stanowisko Zachodu było bardziej zdecydowane, „mielibyśmy czas na zapewnienie Ukrainie zdolności do obrony”.

– Prezydencję Joe Bidena cechuje niefortunna sprzeczność, permanentne napięcie: chce zwycięstwa Ukrainy, ale nie chce uderzyć w Kreml. Dla mnie wojna zaczęła się od zeszłej jesieni i poprzedniej wiosny. Zaczęło się również od eliminacji politycznych przeciwników w Rosji. Najwyraźniej Kreml przygotowywał się. To wtedy powinniśmy byli zapewnić Ukrainie więcej zdolności obronnych, a nie tylko organizować szczyt. Dziś Waszyngton niechętnie dostarcza Ukrainie więcej ciężkiej broni z obawy przed sprowokowaniem Rosji – stwierdziła.

Opinie
Agresja Rosji szansą dla liberalnego porządku międzynarodowego
2022.06.12 14:15

Dodała, że w wyniku wojny na Ukrainie pozycja krajów Europy Wschodniej w oczach Waszyngtonu ulega znacznej zmianie. Według szefowej amerykańskiego think tanku, wzmocnienie pozycji regionu jest „bardzo wygodne” dla NATO i USA, ale „mniej wygodne dla innych krajów europejskich”.

Poproszona o ocenę rosyjskiej polityki prowadzonej przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona, prezes German Marshall Fund stwierdziła, że Paryż próbuje trzymać się „wielkiej mocarstwowej preferencji do negocjacji, nawet jeśli jest ona sprzeczna z interesami Europy”, co tylko pokazuje wyraźny podział między Starą i Nową Europą.

– Oznacza to odmowę uznania, że w stosunku do Rosji Wschód miał rację, a Europa Zachodnia się myliła. Jeśli Paryż nadal będzie traktował stosunki z Rosją jako priorytet, podziały w Europie będą się pogłębiać. Tak samo jest z Niemcami. Oba kraje muszą prowadzić bardziej inkluzywną rozmowę z Europą Środkową – powiedziała.

Wiadomości
100 godzin rozmów telefonicznych Macrona z Putinem
2022.06.04 15:18

lp/ belsat.eu wg PAP

Aktualności