Czy w Europie Zachodniej powstanie białoruski uniwersytet? Jest apel w tej sprawie
Międzynarodowa grupa naukowców i działaczy kultury proponuje utworzenie uniwersytetu dla wykładowców i studentów z Rosji i Białorusi – informuje DW.
Wśród nich jest polska noblistka Olga Tokarczuk, historyk Timothy Snyder, rosyjski ekonomista Siergiej Guriew czy Jan Claas Behrends – niemiecki historyk z Centrum Badań Współczesnej Historii w Poczdamie. Ten ostatni tłumaczy DW, że pomysł pojawił się jeszcze w zeszłym roku w czasie wielotysięcznych protestów na Białorusi.
– Z powodu pandemii nasze Centrum zaoszczędziło pieniądze i mogło zaprosić kolegów z Białorusi. Teraz oni pracują u nas Oprócz tego pojawiła się grupa studentów z Białorusi, którzy skorzystali z inicjatywy Niemieckiego Stowarzyszenia Badaczy Wschodniej Europy – zaznacza.
Jan Claas Behrends dodaje, że w przeszłości już były takie inicjatywy, jak na przykład założony w 1948 w amerykańskiej strefie Wolny Uniwersytet Berliński dla studentów z bloku wschodniego.
– Oprócz osobistej wolności dla naukowców, w ten sposób rozwiązujemy też socjalne kwestie. Dla tych, którzy uciekli z Białorusi i Rosji, w Europie, w tym w Niemczech nie ma odpowiednich struktur. Są na Litwie i w Polsce, ale prawie nie ma w Zachodniej Europie – podkreśla.
W Wilnie od 2006 roku działa Europejski Uniwersytet Humanistyczny, który został przeniesiony z Mińska. W 2004 roku białoruskie władze zamknęły uczelnię. W Polsce, część studentów z Białorusi może liczyć na stypendia w ramach Programu im. Konstantego Kalinowskiego.
МHМ,pp/ belsat.eu
