Tylko jedna dziesiąta Ukraińców zgadza się na odstąpienie terytorium Ukrainy na rzecz Rosji w celu powstrzymania wojny, ale dla 84 proc. obywateli ustępstwa terytorialne są nie do przyjęcia – wynika z sondażu przeprowadzonego w lipcu przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KMIS).
W porównaniu z majem nastroje ludności prawie się nie zmieniły. Wtedy 82 proc. było przeciwnych jakimkolwiek ustępstwom terytorialnym. Dziś ten odsetek wynosi 84 proc.. Tylko 10 proc. uważa, że władze w Kijowie powinny oddać pewne terytoria, aby osiągnąć pokój i zachować niepodległość. Odsetek osób opowiadających się za koncesjami terytorialnymi pozostał więc taki sam jak w maju.
Respondenci ze wschodu kraju oraz ci, którzy identyfikują się jako „rosyjskojęzyczni Rosjanie” na Ukrainie, są nieco bardziej skłonni do „cesji” – 19 proc. O ile w pozostałej części Ukrainy udział zwolenników ustępstw terytorialnych na rzecz Rosji nie przekracza 10 proc., to na wschodzie (Donbas, obwód charkowski) wynosi już 16 proc.
O ile w maju 2,5-4 proc. wszystkich respondentów, z którymi KMIS przeprowadził wywiady, mieszkało po 24 lutego na terenach okupowanych (i odpowiadało to odsetkowi mieszkających tam osób, gdyż generowanie numerów telefonów było przypadkowe), o tyle teraz, z powodu odcięcia przez okupantów łączności telefonicznej, można było przeprowadzić mniej wywiadów z respondentami mieszkającymi na okupowanych przez Rosję terytoriach – ich liczba wyniosła zaledwie 0,2 proc.
Wcześniej KMIS badał Ukraińców o ich stosunek do przystąpienia Ukrainy do UE i NATO. Według badaczy, 90 proc. respondentów wyraziło chęć, aby Ukraina stała się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej, a 73 proc. badanych chciało członkostwa w NATO.
Również w maju socjologowie przeprowadzili sondaż dotyczący postawy wobec Rosji. Okazało się, że aż 92 proc. Ukraińców ma negatywny stosunek do Rosji. Badacze zauważyli jednak, że około 500 tys. osób nadal ma pozytywny stosunek do agresora.
lp/ belsat.eu wg Ukraińska Prawda, kiis.com.ua
