Mija rok od wejścia w życie zawieszenia broni w Zagłębiu Donieckim


27 lipca ubiegłego roku weszło w życie porozumienie “o całkowitym i wszechstronnym trybie przerwania ognia” między wojskami ukraińskimi i wspieranymi przez Rosję separatystami w Zagłębiu Donieckim. Negocjatorzy Ukrainy, Rosji i OBWE osiągnęli je w ramach tzw. grupy kontaktowej.

Analityk wojskowy Mykoła Sunhurowski z kijowskiego Centrum Razumkowa podkreśla, że o zawieszeniu broni w Donbasie można mówić tylko umownie, bo przeciwnik nie przestrzega wstrzymania ognia.

– Giną nasi żołnierze, cywile, są ranni, niszczona jest infrastruktura, majątek. To jest niedopuszczalne – zaznaczył.

Według niego nieprawidłowe jest również określanie obecnej sytuacji w Donbasie mianem “rozejmu”.

– O rozejmie w ogóle nie ma sensu mówić w tym przypadku, bo rozejm przewiduje jakieś kompromisy i wspólne cele, działania, a tego nie ma – powiedział analityk.

Wiadomości
Donbas: OBWE odnotowuje ciężkie uzbrojenie separatystów na osiedlach mieszkaniowych
2021.07.26 11:36

Jego zdaniem, to, że zawieszenie broni jest łamane, “zależy wyłącznie od politycznej woli Kremla”, który kieruje swoimi “marionetkami” w tzw. Donieckiej Republice Ludowej i Ługańskiej Republice Ludowej. Zauważył, że Kreml chce, by Kijów prowadził rozmowy z tymi samozwańczymi republikami. Jednak, według Mykoły Sunhorowskiego, jakiekolwiek negocjacje z Rosją też nie mają sensu ponieważ cele Kijowa i Moskwy są całkowicie odmienne.

– W naszym przypadku to obrona suwerenności i integralności terytorialnej, a w przypadku Rosji to wchłonięcie Ukrainy – wskazał.

W jego ocenie cele Putina nie zmieniają się, a “w takich warunkach jakiekolwiek rozmowy, poszukiwanie jakichkolwiek kompromisów jest niemożliwe”. Rozmawiać należy nie z Rosją, tylko z partnerami Kijowa, by zmusić Rosję do przestrzegania międzynarodowych norm.

Wiadomości
Ukraina: projekt ustawy pozbawiającej obywatelstwa tych, którzy przyjęli obywatelstwo rosyjskie
2021.07.25 14:19

Według Sunhurowskiego z politycznego punktu widzenia w najbliższym czasie nie powinno dojść do eskalacji w Donbasie.

– Prawdopodobieństwo jest bardzo niskie w związku z działaniami naszych partnerów – USA, Niemiec, Francji, Polski, krajów bałtyckich, które wspierają Ukrainę moralnie, politycznie i wojskowo – dodał.

W jego opinii pójście na jeszcze większą konfrontację w takich warunkach nie byłoby dla Moskwy korzystne.

– Z militarnego punktu widzenia wojskowi zawsze przygotowują się do najgorszego scenariusza. Najmniejsze prawdopodobieństwo agresji to już powód do tego, by podejmować jakieś działania – powiedział ekspert.

Dodał, że “obrona ma być zawsze gotowa i silna”.

– Obawiam się, że taki stan będzie trwał bardzo długo. Jak długo? Trudno powiedzieć. To będzie zależeć od wytrzymałości Kremla, od tego, kiedy zachodnie sankcje przekroczą próg bólu, który oddziela w polityce Kremla zdrowy rozsądek od bezmyślności – ocenił analityk wojskowy.

Wiadomości
Czeski sąd podwyższył Białorusinowi karę więzienia za udział w walkach na Ukrainie
2021.07.22 18:03

Według niego, kiedy próg bólu będzie przekroczony, można będzie liczyć na jakieś kroki w procesie pokojowym.

Ukraińskie władze podkreślają, że obecne – 29. – zawieszenie broni w Donbasie jest najdłuższym od początku konfliktu. Zaznaczają, że choć dochodzi do naruszeń, liczba zabitych żołnierzy jest niższa niż przed wejściem w życie rozejmu. Od lipca do listopada ubiegłego roku praktycznie w ogóle nie było strat. Teraz jest już prawie 50 zabitych. A wcześniej co roku ginęło około 150 ukraińskich wojskowych.

Łącznie od początku działań zbrojnych w Donbasie – od 14 kwietnia 2014 roku – zginęło 2705 ukraińskich wojskowych, a 10 280 zostało rannych.

Wiadomości
Rosja skarży się na Ukrainę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Za Majdan i wojnę w Donbasie
2021.07.22 17:38

pp/belsat.eu wg PAP

Aktualności