Rosjanie nacierają na Marjinkę, Wuhłedar i Bachmut. Raport z tygodnia wojny


Najbardziej aktywne walki w zeszłym tygodniu toczyły się w obwodzie donieckim. Armia rosyjska przebiła się przez ukraińską obronę w rejonie Bachmutu, ale na razie nie widać oznak ewakuacji załogi. Rosjanie atakowali także pod Awdijiwką i Wuhłedarem, jednak nie udało im się przebić przez pozycje wojsk ukraińskich. Siły Zbrojne Ukrainy nie prowadzą jeszcze operacji ofensywnych na dużą skalę, ale mogą się szykować do rajdu w kierunku wybrzeża Morza Azowskiego na wiosnę. Byłby on brzemienny w skutki dla dalszego przebiegu wojny.

Bachmut jest prawie otoczony

W zeszłym tygodniu wojska rosyjskie zaatakowały linię obrony Sił Zbrojnych Ukrainy wzdłuż linii Jahidne – Berchiwka – Dubowo – Wasiliwka. 24 lutego założyciel Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn powiedział, że jego najemnicy „w pełni kontrolują wieś Berchiwka”. Źródła ukraińskie nie potwierdziły jeszcze wycofania się ukraińskiej armii z miejscowości, a na mapie projektu DeepState jej południowo-zachodnia część pozostaje w „szarej strefie”, czyli walki o to terytorium trwają.

Ukraińska armia najprawdopodobniej wycofała się się z wsi Jahidne, położonej na południowy wschód od Berchiwki i na północny zachód od Bachmutu. 25 lutego wagnerowcy zrobili zdjęcie na jej wschodnich obrzeżach. Analitycy DeepState również sklasyfikowali tę osadę na mapie jako zdobytą.

W tym samym czasie Siły Zbrojne Ukrainy przeprowadziły kontratak na tej części frontu, próbując powstrzymać rosyjski przełom, który zagrażał Bachmutowi. Armia rosyjska znajduje się około 3 km od Czasiwego Jaru, przez który biegnie ostatnia z bezpiecznych dróg zaopatrzenia Bachmutu.

Grupa Wagnera poinformowała 25 lutego, że Ukraińcy wysadzili w powietrze zaporę na zbiorniku Siewierny Prud między Bachmutem a Jahidnym, aby spowolnić natarcie Rosjan.

Strona ukraińska nie skomentowała bezpośrednio faktu, że tama została wysadzona w powietrze, a analitycy wojskowi ograniczyli się do sformułowania o „dokonywaniu zmian w geografii obszaru”. Nie można jeszcze ocenić skuteczności tego kroku.

Armia rosyjska rozwija ofensywę także we wschodniej części Bachmutu. Trudna sytuacja panuje w dzielnicy prywatnych domów Zabachmutka, która przylega do rzeki Bachmutki. Aby dostać się na jej brzeg, Rosjanie muszą pokonać około 350 metrów terenu zurbanizowanego.

Prawdopodobna utrata pozycji w tym rejonie nie będzie krytyczna dla Sił Zbrojnych Ukrainy, jeśli uda się utrzymać obronę wokół Bachmutu i wyeliminować zagrożenie dla szlaków zaopatrzeniowych. W takim przypadku przeszkoda wodna będzie w stanie zatrzymać wroga na dłuższy czas. Zachodni brzeg Bachmutki, na którym znajduje się centrum miasta, jest położony wyżej niż wschodni brzeg i ma zabudowę wielopiętrową. Oznacza to, że pozycje Rosjan na przeciwległym brzegu będą znajdować się pod ostrzałem armii ukraińskiej.

Do Bachmutu nadeszły posiłki?

Na południe i zachód od Bachmutu działania wojenne toczą się ze zmiennym powodzeniem. W pobliżu wsi Iwaniwskie ZSU odepchnęły Rosjan od szosy T0504, jednak jednocześnie Rosjanie przesunęli swoje pozycje na wschód między Iwaniwskim a Bachmutem. Stąd zagrażają drodze biegnącej przez Czasiw Jar, do której pozostało niecałe 2 km w linii prostej. Odległość między północnymi i południowymi występami rosyjskich „kleszczy” zamykających się wokół Bachmutu wynosi około 6 kilometrów. Po pokonaniu ich Rosjanie całkowicie otoczą miasto.

– Droga [Т0504] była ostrzeliwana przez długi czas, ale wróg chce ustanowić nad nią fizyczną kontrolę w celu dalszego postępu, aby w przyszłości połączyć się z grupą działającą w rejonie Berchiwka-Jahidne – napisał wieczorem 25 lutego ukraiński dowódca wojskowy Bohdan Myrosznikow.

Mimo tak trudnej sytuacji 25 lutego miasto odwiedził dowódca Wschodniej Grupy Sił Zbrojnych Ukrainy gen. pułkownik Ołeksandr Syrski. Jego wizyta po raz kolejny podkreśliła szczególne znaczenie obrony Bachmutu. Dowódca grupy rozpoznania lotniczego Sił Zbrojnych Ukrainy o znaku wywoławczym „Madziar” poinformował, że do Bachmutu przybyły posiłki, co świadczy o niechęci armii ukraińskiej do odwrotu na tej części frontu.

W każdej chwili sytuacja może się jednak zmienić. Realne zagrożenie dla ostatnich dostępnych linii komunikacyjnych z Bachmutem i stopniowe posuwanie się wroga może zmusić ukraińskie dowództwo do wycofania wojsk – prawdopodobne okrążenie dużej grupy Sił Zbrojnych będzie miało katastrofalne skutki.

– Los Bachmutu rozstrzygnie się nie tyle w samym Bachmucie, ile na 90 procent w rejonie Czasiwego Jaru i położonej bardziej na południe okupowanej Kliszcziwki. To między nimi toczy się walka o południową trasę zaopatrzeniową. Jeśli nieprzyjacielowi uda się przedrzeć do Czasiwego Jaru, od tego momentu obrona Bachmutu stanie się bezcelowa. Przy tak wątłej logistyce będzie duże ryzyko, że w pewnym momencie zabraknie amunicji i garnizon może zostać otoczony – powiedział na antenie kanału telewizyjnego Espresso były dowódca plutonu batalionu Ajdar Jewgienij Dykij.

Obrona w ruinach

Awdijiwka znajduje się w podobnej sytuacji co Bachmut. Rosjanie również próbują otoczyć się z dwóch stron. Od pozycji rosyjskich na północ od miasta do okupowanej wsi Wodjane na południe od Awdijiwki w linii prostej jest 10 kilometrów. Jeśli rosyjska armia pokona tę odległość, Awdijiwka zostanie całkowicie otoczona. 

Jednak w przeciwieństwie do Bachmutu, w tej części frontu Siły Zbrojne Ukrainy nadal twardo trzymają obronę i zatrzymują szturmy wroga, choć w niektórych miejscach Rosjanie wciąż posuwają się naprzód. Pod koniec ubiegłego tygodnia wojska rosyjskie dotarły do obrzeży wsi Krasnohoriwka, która znajduje się 4 kilometry od Awdijiwki, osłaniając ją od północy.

Ciężkie walki toczą się także w Marjince, kolejnym miasteczku w pobliżu Doniecka. 

– Miasto jest całkowicie zniszczone, a wkrótce nie zostaną z niego nawet ruiny, a jedynie wzmianka i nazwa na mapie. Ale mimo to nasze Siły Obronne trzymają wroga na dystans nadludzkimi wysiłkami – piszą o sytuacji analitycy projektu DeepState.

Z materiału, który pojawił się w sieciach społecznościowych w zeszłym tygodniu, wynika, że w centrum Marjinki nie pozostał ani jeden cały budynek. Mimo to Siły Zbrojne Ukrainy nadal utrzymują linię obrony wzdłuż centralnej Alei Przyjaźni. Jednocześnie Rosjanie stopniowo oskrzydlają Marjinkę od północy i południa.

– Nasi walczą, nie wycofują się. Tak, jest to trudne, czasami mogą przenieść się do innego budynku. Marjinka się trzyma – skomentował sytuację w mieście jeden z oficerów 79. Samodzielnej Brygady Szturmowej Sił Zbrojnych Ukrainy.

Cenny Wuhłedar

Rosjanie znów uaktywnili się w pobliżu Wuhłedaru, na południe od Marjinki, na początku zeszłego tygodnia. Jednak próby przebicia się do miasta, jak do tej pory, kończą się niepowodzeniem. Na wielu filmach w sieciach społecznościowych rosyjskie pojazdy opancerzone próbują wjechać do miasta, ale zostają zniszczone na podejściu. Ukraińska artyleria jest dobrze wstrzelana w pola wokół Wuhłedaru: każdy nowy atak kończy się ciężkimi stratami dla Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. W promieniu kilku kilometrów od miasta widać dziesiątki zniszczonych rosyjskich pojazdów opancerzonych.

Brytyjski wywiad uważa, że ogromne straty w okolicach Wuhledaru poniosła rosyjska 155. Brygada Piechoty Morskiej.

– Zdolności bojowe brygad piechoty morskiej prawie na pewno znacznie się teraz zmniejszyły, ponieważ ich straty zostały zrekompensowane niedoświadczonymi zmobilizowanymi żołnierzami. Ten brak doświadczenia niemal na pewno zwiększa skłonność rosyjskich oficerów do nadmiernej kontroli nad podwładnymi, co negatywnie wpływa na elastyczność operacyjną. Najprawdopodobniej te jednostki piechoty morskiej ponownie zostaną rzucone do szturmowania Wuhłedaru – napisano w cyklicznym raporcie brytyjskiego ministerstwa obrony sporządzanym na podstawie danych wywiadowczych.

Jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy broniące Wuhłedaru co pewien czas przeprowadzają kontratak, odpychając wroga od miasta. W rejonie Pawliwki pod koniec ubiegłego tygodnia Rosjanie zostali wypchnięci za rzekę Kaszłahacz, a północna część wsi ponownie znalazła się pod kontrolą wojsk ukraińskich.

Dla ukraińskich obrońców niezwykle ważne jest utrzymanie Wuhłedaru. Wiosną miasto może stać się jednym z kluczowych punktów kontrofensywy Sił Zbrojnych Ukrainy, w tym w kierunku Mariupola. Przebicie się do wybrzeża Morza Azowskiego i przecięcie ciągnącego się przez nie korytarza lądowego z Rosji na Krym to cel przygotowanej kontrofensywy – powiedział Wadym Skibickyj, zastępca szefa Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy czasie wywiadu z niemiecką gazetą Morgenpost.

Bitwy pod Kreminną 

Wzdłuż granicy administracyjnej obwodów donieckiego, charkowskiego i ługańskiego od Kreminnej po Swatowe i dalej niemal do granicy z Rosją toczą się głównie walki pozycyjne. Pod Kreminną Rosjanie nieco odepchnęli nacierających ukraińskich żołnierzy od miasta, ale nie mogli rozwinąć swojej ofensywy w kierunku Łymanu.

Według ukraińskiego dowódcy Bohdana Myrosznikowa Rosjanie za wszelką cenę usiłują wrócić do Łymanu, który stanowi wschodni przyczółek ich potencjalnej ofensywy na Słowiańsk. Dlatego intensywnie szturmują pozycje ukraińskie w sposób ciągły i dużymi siłami. Opisując specyfikę walk w rejonie od Kreminnej do Swatowego (który obejmuje kierunek łymański) oficer 92. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Fedorenko twierdzi, że rosyjscy dowódcy rzucili pierwszą falę szturmu bez wsparcia pojazdów opancerzonych:

– Niszczymy pierwszą falę, a wróg rzuca drugą pod osłoną pojazdów opancerzonych. Ale w kierunku Swatowe — Kreminna nie ma taktycznego sukcesu — zauważa oficer.

Tydzień temu Rosjanie próbowali posuwać się w kierunku Kupiańska i zajęli wieś Hrianikiwka, oddaloną od miasta o 12 kilometrów. Jednak ofensywa już na początku utknęła w martwym punkcie. 25 lutego rosyjscy blogerzy udostępnili wideo, na którym Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej już ostrzeliwują Ukraińców niemal w samym centrum Hrianikiwki. Oznacza to, że Siły Zbrojne Ukrainy powróciły na swoje pierwotne pozycje.

Wideo
“Jeśli Rosjanom się nie uda ofensywa, trzeciej już nie będzie”. Wywiad z gen. Skrzypczakiem
2023.02.27 18:09

Jewgienij Czernuchin dla Wot Tak, jb,pj/belsat.eu

Aktualności