W czasie spotkania z dziennikarzami z okazji połowy swojej kadencji Wołodymyr Zełenski, zaznaczył, że posiada informacje o tym, że przygotowywany jest zamach stanu, zaplanowany na początek grudnia.
Według niego, 1-2 grudnia ma mieć miejsce próba zmiany na stanowisku szefa państwa. Dodał, że władze posiadają nagrania, na których “z przedstawicielami z Rosji” omawiany jest “udział [oligarchy] Rinata Achmetowa w zamachu stanu na Ukrainie”.
– Wciągają go w wojnę przeciwko państwu ukraińskiemu – podkreślił Zełenski.
Ocenił, że zaangażowane jest w to jego otoczenie i nie wykluczył, że sam biznesmen może nie być tego świadomy. Oligarcha nie skomentował dotąd tych oskarżeń.
Od kilku tygodni ukraińskie media informują o wojnie między prezydentem a Rinatem Achmetowem. Miała ona zacząć się pod koniec września w momencie uchwalenia przez ukraiński parlament, z inicjatywy Wołodymyra Zełenskiego, ustawy antyoligarchicznej, która nakłada liczne ograniczenia na wielki biznes. Dla Achmetowa kluczowy jest wpływ na przyjmowane rozwiązania prawne ponieważ działa on głównie w energetyce, która jest regulowana w dużym stopniu przez państwo. Wojna prezydenta z oligarchą może się skończyć na przykład przerwami w dostawach prądu, co na pewno obniży poparcie Ukraińców dla Wołodymyra Zełenskiego i jego partii Sługa Narodu. Obóz rządzący krytykują też kanały telewizyjne należące do oligarchy, gdzie ostatnio zaczęli pojawiać się częściej przedstawiciele opozycji.
Wołodymyr Zełenski odniósł się też do zwiększania obecności rosyjskiej u granic i na niekontrolowanych terytoriach Ukrainy.
– Jeśli chodzi o wtargnięcie na szeroką skalę bądź kontynuację eskalacji ze strony Rosji czy wspieranych przez nią bojowników, to uważam, że taka możliwość może być każdego dnia – dodał.
Ocenił, że różne media obecnie “straszą, że jutro będzie wojna”. Zapewnił, że Ukraina “w pełni kontroluje swoje granice i jest gotowa na wszelką eskalację”. Stwierdził przy tym, że Kijów powinien liczyć przede wszystkim na siebie, na swoją armię.
Poinformował również, że w najbliższym czasie szef biura prezydenta Ukrainy Andrij Jermak będzie kontaktować się z administracją rosyjskiego prezydenta Władimira Putina.
Wskazał, że w ostatnim czasie “codziennie” rozmawia z “różnymi liderami”. Wymienił wśród nich przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela i kanclerz Niemiec Angelę Merkel.
– Bardzo chcą, byśmy zaczęli razem z nimi rozmawiać z Rosją, będzie na pewno (taka rozmowa) telefoniczna – oznajmił.
pp/belsat.eu wg PAP i UkrPravda