Ihar Iliasz został zwolniony po 10 dniach spędzonych w areszcie. Jako pierwsze poinformowało o tym Radio Swaboda, które zamieściło także zdjęcie naszego kolegi, zrobione zaraz po wyjściu na wolność.
Dziennikarza Biełsatu zatrzymano 16 lipca, podczas jednej z ostatnich obław na niezależne media przeprowadzonej przez służby Alaksandra Łukaszenki.
21 lipca skargę na zatrzymanie dziennikarza rozpatrywał sąd dzielnicowy w Mińsku. Została ona oddalona. Dwa dni później podobnym skutkiem zakończyła się apelacja w tej sprawie złożona w Mińskim Sądzie Miejskim.
Wtedy dopiero wyjaśniło się, że nasz kolega został zatrzymany pod zarzutem „organizacji lub aktywnego udziału w działaniach, które rażąco naruszają porządek publiczny”. To ten sam artykuł kodeksu karnego, na którego podstawie 18 lutego wymierzono karę dwóch pozbawienia wolności dziennikarce Biełsatu (a prywatnie jego żonie) Kaciarynie Andrejewej oraz operatorce naszej stacji Darii Czulcowej.
Zdjęcie zwolnionego z aresztu Ihara Iliasza opublikowano dziś na kanale Telegramu Radia Swaboda. Redakcja poinformowała też, że na wolność wyszło także dwoje dziennikarzy Swabody – Ina Studzinskaja i Aleh Hruździłowicz.
mh, cez/belsat.eu
