Białoruscy strażacy mogą używać broni przeciwko obywatelom? Odpowiada minister


Szef Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Wadzim Siniauski.
Zdj. grodnonews.by

Były naczelnik milicji obwodu grodzieńskiego, a obecny szef Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, wyjaśniał to w wywiadzie dla państwowej telewizji STV.

Wadzim Siniauski przyznał, że „trudno oswajać się z resortem, w którym się nie pracowało”. Przypomniał jednak, że to właśnie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych zainicjowało zmiany w ustawodawstwie, które w razie wprowadzenia stanu wyjątkowego lub wojennego, włączyłyby ratowników „w skład sił i środków zapewniających bezpieczeństwo narodowe Republiki Białoruś”.

– Pracowników ministerstwa będzie obowiązywała ustawa „O organach spraw wewnętrznych” dotycząca używania siły fizycznej, broni służbowej. A najważniejsze, że funkcjonariusze będą tak samo ustawowo obronieni przed różnego rodzaju zagrożeniami – oznajmił minister.

Wiadomości
Można bezkarnie bić i strzelać? Łukaszenka rozwiązuje ręce funkcjonariuszom
2021.05.17 14:33

Siniauski odniósł się też do innych zadań, które od ubiegłego roku wykonuje straż pożarna, wchodząca w skład służb ratowniczych. Chodzi o usuwanie i demontaż białoruskich flag narodowych, umieszczanych w trudno dostępnych miejscach przez przeciwników reżimu.

– W trudno dostępne miejsca mogli dotrzeć tylko ratownicy. Robiliśmy to, robimy i będziemy robić – zapewnił minister.

Wiadomości
Walka o flagę w mińskim bloku
2020.10.31 19:13

mh, cez/belsat.eu

Aktualności