O tym, że Narodowy Komitet Olimpijski Białorusi przeprowadził wybory swojego prezydenta, poinformował niezależny portal TUT.BY. Oficjalnie wygrał je Wiktar Łukaszenka, który po 24 latach zastąpi na tym stanowisku swojego ojca.
Do swoistej sukcesji doszło po nałożeniu na Białoruś sankcji przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski. W grudniu MKOl postanowił, że “obecne kierownictwo białoruskiego komitetu olimpijskiego nie broniło białoruskich sportowców przed prześladowaniami politycznymi”, co jest sprzeczne z Kartą Olimpijską.
Alaksandr Łukaszenka, jako prezydent komitetu, jego starszy syn Wiktar Łukaszenka, jako wiceprezydent organizacji, a także inni członkowie komitetu wykonawczego Narodowego Komitetu Olimpijskiego Białorusi dostali zakaz uczestnictwa w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Białorusi odebrano także finansowanie – środki na przygotowania olimpijskie będą przekazywane bezpośrednio sportowcom.
Wcześniej brytyjski portal Inside the Games poinformował, że jeśli MKOl stwierdzi, że protestujący sportowcy są dalej prześladowani, to Białoruś może utracić możliwość udziału w olimpiadzie, a sportowcy będą mogli w niej startować jedynie pod flagą neutralną.
mhm,pj/belsat.eu
