21 osób zostało dziś zatrzymanych w Symferopolu na zaanektowanym przez Rosję Krymie – informuje portal Krym Realii. Zatrzymani to Tatarzy krymscy, którzy przed sądem manifetstowali poparcie dla osób z zakazanej w Rosji Partii Odrodzenia Islamskiego (Hizb ut-Tahrir).
Rano przed budynkiem krymskiego wojskowego sądu garnizonowego w Symferopolu zebrali się krymscy Tatarzy, by okazać wsparcie dla osób figurujących w sprawie dotyczącej Partii Odrodzenia Islamskiego. Tego dnia adwokaci mieli wziąć udział w rozpatrzeniu apelacji do wyroku.
Krym Realii pisze, że rosyjscy policjanci kazali zebranym przed budynkiem rozejść się, po czym funkcjonariusze OMON-u zaczęli wsadzać do autobusu zgromadzonych, w tym również kobiety.
Według serwisu zatrzymano łącznie 21 osób. Organizacja Krymska Solidarność twierdzi, że przewieziono je na jeden z posterunków policyjnych. Podaje też, że wśród zatrzymanych był dziennikarz. Na razie nie ma więcej szczegółów, a strona rosyjska nie wydała w tej sprawie oficjalnych komentarzy.
Wchodzący w skład Ukrainy Półwysep Krymski został w 2014 roku zaanektowany przez Rosję w wyniku interwencji zbrojnej i referendum, które władze Ukrainy i Zachód uznały za nielegalne. Przed aneksją Tatarzy stanowili 12-15 proc. ludności półwyspu. Bojkotując referendum, narazili się na represje ze strony Moskwy.
pj/belsat.eu wg PAP