W ślad za Łukaszenką. Do Soczi poleciał szef białoruskich pograniczników


Przewodniczący białoruskiego Państwowego Komitetu Pogranicznego generał-porucznik Anatol Łapo udał się służbowo nad Morze Czarne. Do Soczi poleciał także, ale już “prywatnie”, białoruski przywódca.

Oficjalny cel wizyty generała w Rosyjskim kurorcie nie jest znany. O tym, że poleciał tam służbowo świadczy odpowiednie rozporządzenie premiera Ramana Hałouczanki datowane na 24 września.

Białoruski przywódca Alaksandr Łukaszenka i generał Anatol Łapo.
Zdj. belta.by

Wczoraj rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti, powołując się na własne źródła, podała, że do Soczi przyleciał Alaksandr Łukaszenka. Białoruski przywódca ma “wypoczywać w domu wczasowym, który wykorzystuje jako prywatną rezydencję”. Z kolei dziś miał obserwować wyścigi Formuły Drugiej, które odwołano ze względu na nawałnicę nad miastem. Pobytu Łukaszenki nad Morzem Czarnym nie potwierdzono oficjalnie.

Jednocześnie, na wniosek Władimira Putina Rada Bezpieczeństwa Rosji omówiła “kwestię białoruską” w kontekście tzw. Państwa Związkowego.

Soczi jest drugim po Moskwie najczęstszym miejscem spotkań Łukaszenki i Putina. Obecność Anatola Łapo może wskazywać, że przywódcy Rosji i Białorusi będą omawiali kwestię ochrony granic tzw. Państwa Związkowego.

Kierowany przez generała Państwowy Komitet Pograniczny jest też zaangażowany w przerzucanie ludzi przez granice Białorusi z Polską, Litwą i Łotwą. Według części europejskich polityków, wywołany przez reżim w Mińsku kryzys migracyjny jest uzgodniony z Kremlem i realizowany przy pomocy służb specjalnych Rosji.

Wiadomości
Łukaszenka jedzie do Soczi. Oficjalnie prywatnie
2021.09.24 18:37

mh,pj/belsat.eu

Aktualności