Więzień polityczny, założyciel i prezes Centrum Obrony Praw Człowieka “Wiasna” obchodzi dziś w areszcie śledczym swoje 59 urodziny.
Aleś Bialacki został zatrzymany wraz z innymi obrońcami praw człowieka 14 lipca 2021 roku w ramach zakrojonej na szeroką skalę czystki organizacji pozarządowych. Oskarżono go o “organizacje i przygotowanie działań poważnie naruszających porządek społeczny” (art. 342 KK) i “uchylanie się od płacenia podatków” (art. 243 KK). Od tego czasu jest przetrzymywany w ciężkim Areszcie Śledczym numer 1 w Mińsku. Został oficjalnie uznany za więźnia politycznego – jednego z 685 na Białorusi.
Jak poinformowało Centrum Obrony Praw Człowieka “Wiasna”, życzenia urodzinowe przekazała Bialackiemu wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Nicola Beer, jego “matka chrzestna” w ramach akcji solidarności z więźniami politycznymi. W umieszczonym w internecie nagraniu życzyła mu, by następne urodziny świętował na wolności w demokratycznej Białorusi.
Życzenia złożyli mu także znani obrońcy praw człowieka z całego świata.
Aleś Bialacki kieruje Centrum Obrony Praw Człowieka “Wiasna” od 1996 roku. W latach 2007-2016 był on też wiceprezesem Międzynarodowej Federacji na rzecz Praw Człowieka (FIDH).
w 2006 r. – szwedzką Nagrodę im. Pera Angera, Nagrodę Wolności im. Andrieja Sacharowa, Nagrodę Homo Homini przyznawaną przez Vaclava Havla,
w 2011 r. – dyplom „Za odwagę i walkę o wolność”, Nagrodę dla Najlepszego Obrońcy Praw Człowieka Roku, Nagrodę Norweskiego Związku Pisarzy za Wolność Słowa,
w 2012 r. – Nagrodę Departamentu Stanu USA, Nagrodę Lecha Wałęsy, Nagroda Petriego Kelly’ego w uznaniu działań na rzecz praw człowieka na Białorusi,
w 2013 r. – Nagrodę im. Vaclava Havla Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy,
w 2019 r. – nagrodę „Za prawa człowieka i praworządność”,
a w 2020 r. – nagroda „Za godny styl życia” oraz, wraz z innymi przedstawicielami białoruskiej opozycji, Nagrodę im. Andrieja Sacharowa.
Był pięciokrotnie nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla.
Aleś Bialacki jest też autorem kilku książek. Obrońca praw człowieka był już wcześniej więźniem politycznym. W sierpniu 2011 roku został aresztowany i skazany na 4,5 roku więzienia z konfiskatą majątku. Karę odbywał w więzieniu w Żodzinie i kolonii karnej w Bobrujsku. Wyszedł na wolność w ramach amnestii w czerwcu 2014 roku.
ii,pj/belsat.eu