Nowy jedwabny szlak nie dla Rosjan ?


Financial Times pisze, że chińskie inwestycje w Rosji związane z projektem “Jeden pas i jedna droga” (RBI), czyli nowym jedwabnym szlakiem, spadły do zera. Pekin obawia się sankcji, ale za to chętnie kupuje od Rosjan surowce.

W raporcie Green Finance & Development Center na Uniwersytecie Fudan w Szanghaju, na który powołuje się Financial Times, czytamy, że w pierwszej połowie tego roku Pekin nie zawarł żadnej transakcji z rosyjskimi firmami w ramach RBI. W zeszłym roku zawarto umowy o wartości 2 miliardów dolarów. Dyrektor centrum Nedopil Wang twierdzi jednak, że spadek może być tymczasowy i że istnieje “zdecydowanie silny kontakt między Rosją a Chinami”.

Jak podkreślono w raporcie opracowanym przez tę uczelnię, po zmniejszeniu zaangażowania w Rosji Chiny poszerzyły zakres inwestycji na Bliskim Wschodzie. W pierwszej połowie roku ChRL zawarła umowy z Arabią Saudyjską, opiewające na około 5,5 mld dolarów. Z kolei w roku ubiegłym chińskie władze zainwestowały 10,5 mld dolarów w projekty budowlane w Iraku.

Wzmocnienie pozycji Chin na Bliskim Wschodzie następuje po tym, jak Stany Zjednoczone formalnie zakończyły misję wojskową w Iraku i wycofały się z Afganistanu. Prezydent USA Joe Biden udał się w lipcu do Rijadu. Obiecał tam, że “nie odejdzie i nie zostawi próżni, którą wypełnią Chiny, Rosja lub Iran” – czytamy na łamach “Financial Times”.

Wiadomości
Blinken nie wierzy, by Pekin był neutralny wobec wojny na Ukrainie
2022.07.10 09:10

Nedopil Wang dodał, że chińskie zakupy rosyjskich surowców w tym roku wzrosły. 15 procent ropy i 8 procent gazu w Chinach pochodzi z Rosji. Nowe umowy energetyczne zwiększające zakupy zostały zawarte jednak na początku lutego, na kilka dni przed wejściem rosyjskich wojsk na Ukrainę.

Wiadomości
Japońska gazeta twierdzi, że przywódca Chin nie chce odwiedzać Moskwy. Kreml zaprzecza
2022.07.05 12:18

Chiny należą do grona najbliższych sojuszników Rosji na arenie międzynarodowej i sprzeciwiają się zachodnim sankcjom nałożonym na ten kraj w odpowiedzi na agresję Kremla na Ukrainę. Niemniej, Pekin nie zdecydował się dotąd na bezpośrednie ekonomiczne i militarne wsparcie Moskwy.

Multimodalne (wykorzystujące połączenia kolejowe i morskie) korytarze transportowe Chiny-Europa są rozbudowywane od 2013 roku w ramach chińskiej Inicjatywy Pasa i Szlaku, znanej też jako Jeden Pas i Jedna Droga. Jest to nie tylko przedsięwzięcie ekonomiczne, ale też projekt geopolityczny, bezpośrednio wspierany przez władze Chin i służący umacnianiu wpływów Pekinu m.in. w krajach Azji Centralnej i Kaukazu Południowego.

Najważniejszym szlakiem transportowym w ramach tej inicjatywy było dotychczas połączenie przez Kazachstan, Rosję, Białoruś i Polskę, które wykorzystywało m.in. terminale przeładunkowe w Małaszewiczach i Sławkowie. W 2015 roku uruchomiono regularne kolejowe przewozy towarowe z chińskiego Chengdu do Łodzi.

W połowie kwietnia chińskie media poinformowały, że nowe multimodalne połączenie do Mannheim w Niemczech omija Rosję. Pierwszy transport towarów alternatywną trasą zrealizowano 13 kwietnia. Szlak rozpoczyna się w Xi’an w środkowych Chinach, a następnie prowadzi przez Kazachstan, Morze Kaspijskie, Azerbejdżan, Gruzję, Morze Czarne, Rumunię, Węgry, Słowację i Czechy do Mannheim w zachodniej części RFN. Długość połączenia wynosi około 11,3 tys. km.

pp/belsat.eu wg FT, PAP

Aktualności