Oświadczenie Rosji o wycofaniu swoich wojsk do baz z obszaru w pobliżu granicy z Ukrainą, jest ważne i wydane w odpowiednim czasie – zakomunikowało NATO i zapewniło, że Sojusz pozostaje nadal czujny.
– Wszelkie kroki zmierzające do deeskalacji ze strony Rosji są ważne i od dawna oczekiwane – anonimowego przedstawiciela NATO cytuje agencja Reuters .
– NATO zachowuje czujność i będzie nadal uważnie obserwować nieuzasadnione gromadzenie sił zbrojnych Rosji na Ukrainie i wokół niej – dodał urzędnik.
Podkreślił przy tym, że NATO wspiera Ukrainę i wezwał Rosję do wycofania wszystkich swoich sił z terytorium tego kraju.
Wczoraj minister obrony Rosji Siergiej Szojgu polecił, by siły dwóch okręgów wojskowych, Południowego i Zachodniego, powróciły na miejsca stałej dyslokacji. Szojgu mówił o tym na anektowanym Krymie, gdzie trwają ćwiczenia z udziałem 10 tysięcy żołnierzy.
Szef resortu obrony powiedział, że “uważa za całkowicie zrealizowane” cele postawione armii podczas niezapowiedzianego sprawdzianu gotowości.
– W związku z tym podjąłem decyzję o zakończeniu sprawdzianu w okręgach wojskowych: Południowym i Zachodnim – oświadczył.
Sprawdzianem gotowości swoich sił Rosja uzasadniała przerzucenie w ostatnim czasie wojsk na Morze Czarne i oderwany od Ukrainy Półwysep Krymski. Na jego terenie rosyjskie siły zbrojne prowadzą duże ćwiczenia oddziałów Południowego Okręgu Wojskowego i wojsk powietrznodesantowych.
pj/belsat.eu wg PAP