„Od Ihara – dla Kaci”. Pierwsza paczka dla dziennikarki Biełsatu na nowy więzienny adres FOTO


Kaciaryna Andrejewa i Daria Czulcowa przebywają w areszcie już ponad cztery miesiące.

Ihar Iliasz przed wyjazdem do aresztu w Żodzinie.
Zdj. AW/belsat.eu

17 marca reporterkę Kacię Andrejewą przeniesiono ze stołecznego aresztu przy ul. Wołodarskiego do Żodzina pod Mińskiem. Tzw. „etap” trwał całą noc i zakończył się dopiero nad ranem: najpierw naszą redakcyjną koleżankę oraz innych skazanych zawieziono więźniarką na dworzec kolejowy. Tam – wsadzono do specjalnych wagonów. Na stacji Żodzino (biał. Żodzina) przyjechała po nich kolejna “więźniarka”. A ostatnie kilka godzin przed „etapem” Kaciaryna spędziła w w celi przejściowej aresztu w Mińsku.

Wiadomości
“Wyrok dyktatorskiego sądu”. Białoruska opozycja solidarna z dziennikarkami
2021.02.18 14:34

W podobny sposób, dzień wcześniej do Żodzina przetransportowano Daszę Czulcową.

Ihar z przygotowaną paczką dla żony.
Zdj. AW/belsat.eu

Mimo trudnych warunków, w których przebiegało przeniesienie z jednego aresztu do drugiego, Kaciaryna zachowuje pogodę ducha i jest w dobrej formie psychicznej. Nie skarży się też na zdrowie. Poinformował o tym jej adwokat Siarhiej Zikracki, który odwiedził ją już na nowym miejscu.

Wiadomości
Adwokat dziennikarki Biełsatu może stracić licencję
2021.03.15 09:21

Następnego dnia po „etapie” mąż Kaci Ihar Iliasz zawiózł jej do Żodzina paczkę.

W drodze z Mińska do Żodzina.
Zdj. AW/belsat.eu

Kacia i Daria zdążyły poznać Żodzino już wcześniej: siedziały tam prawie 2,5 miesiąca w oczekiwaniu na proces. Potem trafiły na Wołodarskiego, gdzie spędziły luty i większość marca. Współtowarzyszką Kaciaryny przez cały ten czas była Kaciaryna Barysiewicz – dziennikarka portalu tut.by.

Wiadomości
20 kwietnia sąd rozpatrzy odwołanie od wyroku skazującego dziennikarkę portalu Tut.by
2021.03.19 14:12
Przed drzwiami wejściowymi do aresztu w Żodzinie.
Zdj. AW/belsat.eu

Mimo wyroku skazującego nasze koleżanki nie trafiły jeszcze do kolonii karnej, ponieważ ich obrońcy złożyli apelację. Posiedzenie sądu drugiej instancji ma się odbyć 23 kwietnia. Przynajmniej do tego czasu Kacia i Daria nadal będą znajdować się w areszcie.

Jedzenie, którego przyjęcia odmówiono w areszcie. Fistaszki powinny być bez łupin, a dżemy są zabronione nawet w nadzieniu.
Zdj. AW/belsat.eu
Wiadomości
Mąż skazanej dziennikarki: „Toczymy wojnę o ludzką godność”
2021.02.18 12:34
Areszt w Żodzinie.
Zdj. AW/belsat.eu

ii, cez/belsat.eu

Aktualności