Rosja skarży się na Ukrainę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Za Majdan i wojnę w Donbasie


Władze Rosji skierowały skargę przeciw Ukrainie ETPCz w Strasburgu, w której oskarżyły państwo ukraińskie o przestępstwa z 2014 roku i podczas wojny w Donbasie, a nawet za doprowadzenie do zestrzelania malezyjskiego Boeinga. Jest to pierwsza taka skarga w relacjach obu państw.

O treści skargi poinformowała w czwartek rosyjska Prokuratura Generalna, która od niedawna odpowiada za relacje z ETPCz. Skarga zawiera szczegółowy opisu procesu niekonstytucyjnej zmiany władzy na Ukrainie w 2014 r., czyli w czasie protestów nazywanych Majdanem.

Moskwa zarzuca Kijowowi “systematyczne naruszanie praw człowieka” i “liczne fakty działań przestępczych”. Elementem skargi jest m.in. śmierć ludzi w pożarze Domu Związków Zawodowych w Odessie w maju 2014 roku. Skarga mówi też o ofiarach śmiertelnych w Donbasie; trwający tam konflikt zbrojny z prorosyjskimi separatystami prokuratura nazywa “wojną domową”.

Wiadomości
Europejski Trybunał Praw Człowieka dopuścił do rozpatrzenia skargę Ukrainy przeciwko Rosji
2021.01.14 15:14

Rosja zdecydowała się też oskarżyć sąsiedni kraj w sprawie katastrofy malezyjskiego samolotu pasażerskiego, zestrzelonego nad Donbasem w lipcu 2014 roku. Mimo że wcześniej Moskwa twierdziła, że zestrzelenia samolotu dopuściły się ukraińskie siły zbrojne, to zarzuca teraz Kijowowi wyłącznie fakt, że nie zamknął przestrzeni powietrznej nad strefą konfliktu.

Pretensje zawarte w skardze dotyczą też domniemanego naruszenia praw ludności rosyjskojęzycznej na Ukrainie. Władze Rosji oskarżyły Ukrainę o naruszanie wolności słowa, dyskryminację ludności rosyjskojęzycznej i wypieranie — według Moskwy — języka rosyjskiego ze sfery publicznej.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że powodów do skargi Rosji przeciwko Ukrainie “jest wystarczająco wiele, poczynając od 2014 roku” i że skarga jest uzasadniona.

Na skargę Rosji zareagowali przedstawiciele ukraińskich władz

– Sądząc z komunikatu prokuratury generalnej kraju-agresora i ich MSZ, Rosja pomyliła ETPCz z show w rosyjskiej telewizji; w skardze do sądu zawarto wszystkie mity rosyjskiej propagandy – napisał Denys Maluska , minister sprawiedliwości Ukrainy na Facebooku.

Według niego dzięki skardze Rosja zyska nową platformę “do prania mózgów”. Ale — jak dodał Maluska — z punktu widzenia prawnego “czeka ich nieunikniona porażka”.

Doradca szefa biura prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak przypomniał, że choć rosyjskie władze na poziomie konstytucyjnym zagwarantowały sobie możliwość niewykonywania wyroku ETPCz, same korzystają z instrumentu skargi. Działania Rosji nazwał “wzorem politycznego cynizmu”.

Podolak ocenił też, że rosyjska skarga nie ma “żadnej prawnej perspektywy i praktycznego sensu oprócz wyłącznie propagandowego”.

– Paradoks polega na tym, że dla Rosji korzystna jest jakakolwiek histeria w danym przypadku: negatywny wyrok pozwoli rozpocząć inną propagandową kampanię w celu dyskredytacji samego ETPCz – zaznaczył.

Jak oświadczył Podolak, Ukraina nie może odpowiadać za skutki działań zbrojnych rozpoczętych przez Rosję. Nazwał ją okupantem, który kontroluje zajęte terytoria, w pełni odpowiada za sytuację na tych terytoriach — “od łamania praw człowieka do grabieży ekonomicznego potencjału ukraińskich terytoriów”.

Do tej pory do ETPCz trafiło 27 skarg złożonych przez jedne państwa przeciwko drugim. Pięć takich skarg złożyła Ukraina przeciwko Rosji, cztery — Gruzja, również przeciw Rosji. W styczniu ETPCz przyjął do rozpatrzenia skargę Kijowa dotyczącą uznanej za nielegalną przez społeczność międzynarodową aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku.

jb/ belsat.eu wg PAP

Aktualności