Rosyjski kanał RTVI znika z białoruskich kablówek. Za pokazywanie terroru OMONu?


27 czerwca wygasa zgoda na retransmisję nadawanego z Rosji kanał telewizyjnego RTVI. Telewizja mogła narazić się władzom, pokazując przemoc i bezprawie białoruskich sił bezpieczeństwa podczas ubiegłorocznych demonstracji powyborczych.

O zakończeniu nadawania poinformował jeden z największych operatorów sieci kablowych Cosmos Telecom. Według komunikatu prasowego ważność wydanego przez Ministerstwo Informacji Białorusi zezwolenia na rozpowszechnianie programu telewizyjnego RTVI kończy się 27 czerwca.

Na Białorusi retransmitowane rosyjskie kanały podlegają kontroli cenzorskiej. Z programów informacyjnych np. wycinane są materiały w niekorzystnym świetle pokazujące działania Alaksandra Łukaszenki i białoruskich władz. Jeszcze w latach 90. z kablówek zniknęły TVP 1 i Polsat.

jb/ belsat.eu

Aktualności