Na Białorusi odbyły się w ostatnim czasie pogrzeby żołnierzy białoruskich, którzy zgodzili się podpisać kontrakty z rosyjskimi firmami najemniczymi i zginęli walcząc przeciwko Ukrainie – poinformował ukraiński wywiad wojskowy (HUR).
HUR podał, że w mieście Marina Horka w obwodzie mińskim pochowano żołnierza kontraktowego białoruskich sił zbrojnych, a w Osipowiczach, również w obwodzie mińskim, odbyły się pogrzeby dwóch wojskowych – byłego żołnierza kontraktowego i oficera rezerwy.
Wszyscy oni – według HUR – podpisali kontrakty z rosyjskimi firmami najemniczymi, tzw. prywatnymi firmami wojskowymi i walczyli na Ukrainie.
– Zasadniczo udział w wojnie przeciwko Ukrainie jest wśród wojskowych białoruskich niepopularny – ocenia wywiad.
Według HUR w armii białoruskiej nie ma w tej sprawie “poważnej agitacji”. Niemniej “znane są przypadki dobrowolnego podpisywania kontraktów z rozmaitymi rosyjskimi prywatnymi firmami wojskowymi”, głównie z powodów finansowych – ocenia ukraiński wywiad wojskowy.
Jak wskazywał Alaksandr Kłaskouski, powołując się na niezależne sondaże, w społeczeństwie białoruskim przeważają raczej nastroje antywojenne.
– Tylko 13 proc. uważa, że Białoruś powinna wspierać Rosję i wysyłać żołnierzy na Ukrainę, 58 proc. jest przeciw. Aż 57 proc. ankietowanych stwierdziło, że udział w wojnie między Ukrainą a Rosją to katastrofa dla Białorusi – pisał ekspert.
lp/ belsat.eu wg PAP