Łukaszenka: na Białorusi nie ma więźniów politycznych, a etniczni Polacy są "moi"


W wywiadzie dla agencji informacyjnej AFP Alaksandr Łukaszenka stwierdził, że „nie jest dyktatorem”, ale przyznał, że w rządzonym przez niego kraju są obecne „elementy autorytarne”.

Rządzący Białorusią zaprzeczył informacjom, że w aresztach, koloniach karnych i więzieniach znajdują się setki więźniów politycznych (wg Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna” obecnie jest ich 1259). Zdaniem Łukaszenki „nie ma tam ani jednej” osoby z opozycji lub są to jednostki.

– Ci ludzie wypowiadali się przeciwko państwu. Nie przeciwko rządowi, ale przeciwko państwu i jego obywatelom – powiedział, odnosząc się do uczestników protestów powyborczych w 2020 roku. – Nawet nie pamiętam, czy słynni bandyci, którzy rozpoczęli te zamieszki, są w więzieniu. Może jeden lub dwóch zostało skazanych – stwierdził.

Pilne!
Siarhiej Cichanouski skazany. Wyrok – 18 lat kolonii karnej
2021.12.14 12:29

Łukaszenka znów powtórzył swoje wcześniejsze oskarżenia, że działalność jego politycznych oponentów jest finansowana i koordynowana z zagranicy, a przede wszystkim – z Polski. I że musi na to reagować.

– Co, chcieliście, żebym siedział spokojnie? – odpowiadał pytaniem na pytanie przekonując, że protesty sprzed dwóch lat były wspieranym przez Warszawę spiskiem mającym na celu „złamanie Białorusi”.

Wiadomości
Łukaszenka oskarża Polskę o chęć rozbioru Białorusi i Ukrainy
2022.05.23 15:13

Polakom poświęcił więcej uwagi w swych rozważaniach: status mniejszości polskiej na Białorusi porównał z „ludnością rosyjskojęzyczną” na Ukrainie.

– Rozumiecie, tam żyją Rosjanie, których Ukraińcy gnębili. A po co? – pytał retorycznie. – Ja przecież teraz nie karzę Polaków za tę politykę, którą uprawia Polska wobec nas. Zawszę mówię: mamy swoich etnicznych Polaków, ale to „moi” Polacy. Mają wszelkie prawa – jak Białorusini. My ich lubimy, szanujemy i cenimy i oni przeważnie godnie się zachowują – oznajmił.

Wywiad
Tadeusz Gawin: „Białoruskie władze traktują jak drugi sort samych Białorusinów. To co powiedzieć o Polakach?”
2020.10.06 10:00

Zapytany, kiedy zamierza zrezygnować z władzy, nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi.

– Może dawno odszedłbym od władzy, gdyby była określona sytuacja w kraju i poza nim – tłumaczył. – (…) A gdybym w 2020 r. wszystko rzucił i odszedł? Dzisiaj kraj byłby inny i wywiady przeprowadzalibyście z innymi ludźmi. I polityka byłaby inna: dziś byłoby na Białorusi gorzej niż na Ukrainie – stwierdził, przepraszając „za nieskromność”.

Zapewnił przy tym, że „nie jest dyktatorem”, choć przyznał, że na Białorusi są obecne „elementy autorytarne”.

Wiadomości
Łukaszenka chwali się, że na Białorusi panuje “dyktatura dobrobytu”
2022.04.30 08:53

cez/belsat.eu wg president.gov.by, zerkalo.io, zw.lt

Aktualności