Na celowniku resortu sprawiedliwości – Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy
Jedyna niezależna organizacja dziennikarska w kraju w ciągu dwóch dni ma okazać ministerialnym kontrolerom tysiące dokumentów. Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało dziś Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (BAŻ), że zamierza przeprowadzić monitoring jego działalności.
– Warto zauważyć, że zapytanie Ministerstwa Sprawiedliwości datowano 9 czerwca, ale doręczono je dopiero dziś. I zaproponowano, by okazać dokumenty już dziś. Teraz przedstawiciel ministerstwa poinformował, że resort oczekuje na dokumenty BAŻ do środy 23 czerwca rano – powiadomiło Stowarzyszenie na swojej stronie internetowej.
Organizacja ma przedstawić do wglądu m.in. listy członków, wnioski kandydatów o przyjęcie do niej, protokoły organów wyborczych, dokumenty wchodzące i wychodzące oraz całą dokumentację finansową. Od teraz do 2018 roku włącznie.
– W ciągu dwóch dni trzeba okazać tysiące dokumentów – piszą przedstawiciele BAŻ. – I nie przesadzamy mówiąc o tysiącach.
Dlatego kierownictwo Stowarzyszenia już skierowało do ministra sprawiedliwości wniosek z prośbą o wyznaczenie „rozsądnego terminu” na przygotowanie dokumentacji.
– Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy zrzesza w swoich szeregach ponad 1300 dziennikarzy, redaktorów, fotografów, wydawców oraz innych osób. Jest zjednoczeniem uznanym na arenie międzynarodowej, członkiem Międzynarodowej i Europejskiej Federacji Dziennikarzy – przypomina BAŻ.
cez/belsat.eu
