Bliski Łukaszence biznesmen robi interesy na Ukrainie


Ze wspólnego śledztwa Biełsatu i programu Schemy (ukraińska sekcja Radia Swoboda i telewizja publiczna), że na kontraktach zarabia Mikałaj Warabiej i jego rodzina. Sam białoruski oligarcha jest nazywany “portfelem Łukaszenki”.

Według dziennikarzy białoruska firma BiełKazTrans kontrolowana przez biznesmena Mikałaja Warabieja dostarczała rosyjskie produkty naftowe na Ukrainę omijając sankcje. Tylko w zeszłym roku były to 2 miliony ton o wartości 800 milionów dolarów. Odbiorcą były, między innymi, ukraińskie firmy prorosyjskiego oligarchy Wiktora Medwedczuka.

Wiadomości
Kijów: prorosyjski oligarcha Medwedczuk w areszcie domowym
2021.05.14 09:06

Dziennikarze programu Schemy zwracają przy tym uwagę, że o ile ten polityk został objęty ukraińskimi sankcjami i oskarżony później o zdradę stanu, o tyle Kijów nie zdecydował się na żadne sankcje wobec Mikałaja Warabieja.

Wiktor Medwedczuk, zdj.: VALENTYN OGIRENKO / Reuters / Forum

Firmy należące do rodziny Warabieja zarabiały nawet na państwowych zamówieniach na Ukrainie. Tak zwane “Wielkie budownictwo” to projekt prezydenta Wołodymyra Zełenskiego polegający na modernizacji sieci dróg. To na nie trafiał bitum z Białorusi za pośrednictwem syna biznesmena, także noszącego imię Mikałaj, który ma firmę na Ukrainie. Według Schem, zbliżony do Alaksandra Łukaszenki oligarcha zarobił na tym prawie 320 milionów hrywien, czyli prawie 43 miliony złotych.

Śledztwa
Jak baron naftowy Łukaszenki ukrywa się przed sankcjami
2021.04.02 20:47

Dziennikarze ustalili także, że Mikałaj Warabiej od 2019 bardzo aktywnie działa na Ukrainie. W zeszłym roku sprowadził prawie połowę rosyjskiego oleju napędowego. Największe ukraińskie kombinaty metalurgiczne kupowały też od firmy syna oligarchy węgiel z Rosji.

pp/belsat.eu wg inf.wł., Radio Swoboda

Aktualności