Mikołaj Czarnowus – jeden z organizatorów strajku przedsiębiorców w Baranowiczach w dniu 2 lipca po wizycie w miejskim komitecie wykonawczym i spotkaniu z dziennikarzami został zatrzymany do wyjaśnienia.
Przedsiębiorcę odwieziono na miejski posterunek milicji, gdzie sporządzono protokół za przeprowadzenie niesankcjonowanej akcji przedsiębiorców na terenie miejskiego rynku spółdzielczego.
Dopełnienie formalności trwało ponad 5 godzin. Podczas pobytu na posterunku przedsiębiorca, który ma orzeczoną II grupę inwalidzką, poczuł się źle i kilkakrotnie prosił o okazanie pomocy medycznej. Za każdym razem major milicji Alaksiej Hetman, który sporządzał protokół zatrzymania, odmawiał wezwania pogotowia.
Po sporządzeniu protokołu Czarnowus został umieszczony w tymczasowym areszcie, gdzie stracił przytomność, dopiero wtedy wezwano pogotowie i przetransportowano go do szpitala miejskiego. Do ochrony przedsiębiorcy przystawiono dwóch funkcjonariuszy.
3 lipca przedsiębiorcę w szpitalu odwiedził funkcjonariusz milicji, który prosił o podpisanie oświadczenia, w którym wyraża zgodę na przeprowadzenie w dniu 7 lipca procesu sądowego bez jego udziału. Czarnowus odmówił podpisania dokumentu.
W dniu dzisiejszym przedsiębiorca skierował do przewodniczącego sądu miejskiego prośbę o nierozpatrywanie sprawy sądowej bez jego udziału. Także w dniu dzisiejszym skierował do prokuratury zażalenie na działania milicjanta, który odmawiał okazania pomocy medycznej oraz prosi o pomoc w odzyskaniu legitymacji inwalidzkiej, którą zarekwirowali milicjanci.