Rosyjski sąd uznał blokadę Leningradu za „ludobójstwo”. Wśród sprawców m.in. Polacy i Czesi


Sąd miejski w Petersburgu rozstrzygnął wniosek prokuratora o uznanie blokady Leningradu za zbrodnię wojenną, zbrodnię przeciwko ludzkości i ludobójstwo „narodu radzieckiego”. W trakcie procesu odbyła się debata, w której prokurator podsumował całe posiedzenie sądu, nazywając działania władz nazistowskich Niemiec i ich wspólników „potwornymi”.

Wideo: sędzia ogłasza decyzję uznającą blokadę Leningradu za „ludobójstwo”

Sąd orzekł, że liczba zabitych w wyniku blokady, łącznie z jej opóźnionymi skutkami (głód, choroby), wyniosła milion i 93 tysiące. Wcześniej przyjmowano liczbę 649 tys. Szkody materialne z tytułu blokady, według sądu, wyniosły 35,3 bln rubli (ponad 2,5 bln zł). Kwota ta obejmuje zarówno niszczenie domów, jak i „ludobójstwo kulturowe” – niszczenie zabytków i wywożenie relikwii.

Według mediów rosyjskich, w roli świadków wystąpili eksperci, głównie historycy wojny i mieszkańcy oblężonego Leningradu. Przed debatą sąd zapoznał się z materiałem dokumentacyjnym i przeanalizował dokumenty tajne (na posiedzeniu niejawnym). W efekcie na „listę kolaborantów ludobójców” wpisano formacje belgijskie, holenderskie, włoskie, norweskie, hiszpańskie i fińskie, które „pomagały nazistom w utrzymaniu blokady Leningradu”. Sad zwrócił też uwagę na „oddziały ochotnicze” Francuzów, Austriaków, Łotyszy, Polaków i Czechów, które „również pomagały Niemcom”.

Wideo: protesty antywojenne w Rosji w marcu 2022 roku. Policja zatrzymuje 80-letnią artystkę, która przeżyła oblężenie Leningradu

Blokada Leningradu, dzisiejszego Petersburga, trwała od 8 września 1941 roku do 27 stycznia 1944 roku – prawie 900 dni – i była jedną z najbardziej brutalnych w historii. Jedną z ofiar blokady był starszy brat prezydenta Rosji Wiktor Putin.

Foto
Izrael: Putin i Netanjahu odsłonili pomnik ofiar blokady Leningradu
2020.01.23 13:54

lp/ belsat.eu wg Kommiersant, RIA

Aktualności