Nawet Rosja i Chiny „tylko” wstrzymały się od głosowania.
Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło wczoraj rezolucję z wezwaniem o zaprzestanie dostaw broni do Mjanmy. Dokument zawierał też apel o uwolnienie więźniów politycznych – w tym legendarnej opozycjonistki Aung San Suu Kyi, która przed wojskowym przewrotem z lutego tego roku sprawowała urząd premiera.
Za przyjęciem rezolucji zagłosowało 119 państw. 36 – w tym Rosja i Chiny – wstrzymały się od głosu. Białoruś jako jedyna była przeciw.
Jak podają niezależne białoruskie media, głównym towarem, który Rangun kupuje od Mińska, jest właśnie broń, w związku z czym niewykluczone, że protesty w Birmie były tłumione przez wojskową juntę również „sprzętem o specjalnym przeznaczeniu” z Białorusi. Białoruski eksport do tego kraju wyniósł w ub.r. nieco ponad 21 mln dolarów.
mh, cez/belsat.eu wg svaboda.org, euroradio.fm