Opozycjonista prowadzi głodówkę od końca marca. Jego współpracownicy alarmują, że stan jego zdrowia jest zły. Służby więzienne poinformowały, że jest “zadowalający”.
Oznajmiły także, że Aleksieja Nawalnego codziennie bada lekarz internista i że za zgodą opozycjonisty podawane mu są witaminy.
Szpital, do którego trafi Nawalny znajduje się na terenie zakładu karnego we Włodzimierzu. Opozycjonista zostanie wywieziony z kolonii karnej w Pokrowie.
Aleksiej Nawalny, który cierpi na bóle kręgosłupa i traci czucie w kończynach, prowadząc głodówkę sposób protestuje przeciwko niedopuszczeniu do niego lekarza spoza kolonii karnej. Dwukrotnie do kolonii karnej w Pokrowie przyjeżdżali osobiści lekarze Nawalnego, ale nie zostali tam wpuszczeni.
Współpracownicy Nawalnego zapowiedzieli na 21 kwietnia demonstracje w miastach Rosji w jego obronie. MSW od razu wydało oświadczenie, w którym ostrzegło Rosjan przed udziałem w “nielegalnych zgromadzeniach”.
W geście solidarności z Aleksiejem Nawalnym, 10 kwietnia ogłosił głodówkę naukowiec z Moskwy, biolog Nikołaj Formozow. Dołączyło się do niego ponad 30 osób z różnych miast Rosji i z zagranicy po tym, jak opisało ją na portalach społecznościowych kilka znanych osób. O głodówce biologa poinformował m.in. satyryk i pisarz Wiktor Szenderowicz.
– Jako biolog dobrze zdaję sobie sprawę, że życie Aleksieja jest zagrożone i że sytuację może zmienić tylko masowa solidarność obywatelska i poparcie jego żądań – powiedział Formozow.
W ostatnich dniach prokuratura w Moskwie zażądała, by struktury stworzone przez Nawalnego uznać za organizacje ekstremistyczne. Oceniła, że współpracownicy aresztowanego opozycjonisty chcą “stworzyć warunki do zmiany podstaw porządku konstytucyjnego, w tym wykorzystać scenariusz kolorowej rewolucji”.
W związku z tym współpracownik Nawalnego, Władimir Miłow poinformował wczoraj wieczorem, że opuścił Rosję, by uniknąć aresztowania. Wyjaśnił, że odpowiada za ważną pracę – zajmuje się kontaktami międzynarodowymi i zabiega o zwiększenie presji międzynarodowej na władze Rosji.
Za granicą przebywa od 2019 roku inny współpracownik Nawalnego, Leonid Wołkow. Jest koordynatorem sieci sztabów Nawalnego w regionach Rosji.
pp/belsat.eu wg PAP, Meduza