Jest akt oskarżenia o szpiegostwo


Warszawski sąd oficjalnie przyznał we wtorek, że w lutym wpłynął do niego akt oskarżenia wobec podejrzanego o szpiegostwo Aliaksandra B. Nie ujawniono szczegółów. Według mediów jest to szpieg białoruski. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Rzeczniczka Sądu Okręgowego w Warszawie sędzia Agnieszka Domańska powiedziała PAP, że w lutym wpłynął do niego niejawny akt oskarżenia z zarzutami z art. 130 par. 1 oraz 270 Kodeksu karnego. Powiedziała tylko, że oskarżonym jest Aliaksandr B.; nie ujawniła, jakiego państwa jest obywatelem. Na razie nie ma terminu rozpoczęcia procesu.



Art. 130 par. 1 stanowi:
Kto bierze udział w działalności obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10“. Art. 270 głosi:Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5“.

Polskie media pisały ostatnio o zatrzymaniu dwóch białoruskich szpiegów. Jeden z nich został niedawno aresztowany; wobec innego, zatrzymanego już wcześniej, miał wpłynąć już akt oskarżenia.

We wrześniu 2009 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, po tajnym procesie, skazał na pięć lat i sześć miesięcy więzienia obywatela Białorusi Siergieja Monicza. Sąd uznał, że za pieniądze chciał on zdobyć tajne informacje o polskim MSZ. Monicza zatrzymano w 2006 r. na Litwie na wniosek Polski, która zażądała jego ekstradycji, na co zgodził się litewski sąd. Monicz twierdził, że padł ofiarą prowokacji polskich służb.



KR/Biełsat/PAP

www.belsat.eu/pl

Aktualności