Ukraińskie flagi powiewają w Donbasie. Tydzień na froncie


Na południe od Bachmutu Siły Zbrojne Ukrainy czynią nowe postępy: wsie Kliszczijiwka i Andrijiwka zostały całkowicie wyzwolone. Przerzucając rezerwy, Rosjanom udało się spowolnić natarcie ukraińskiej armii na kierunku Tokmaku, który próbują pospiesznie przekształcić w twierdzę obronną. Zapowiadana wcześniej duża ofensywa na Kupiańsk ostatecznie utknęła w martwym punkcie – obecnie na tym odcinku frontu toczą się głównie walki o znaczeniu taktycznym. W ubiegłym tygodniu SZU zaatakowały okręty rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, a wkrótce w ich arsenale mogą pojawić się szwedzkie myśliwce Gripen.

Dowódca jednostki szturmowej podnosi ukraińską flagę upamiętniając wyzwolenie okupowanej od końca listopada 2022 roku Andrijiwki. Andrijiwka, obwód doniecki, Ukraina. 16 września 2023 roku.
Zdj. Alex Babenko / AP / East News

Ukraińcy nacierają pod Bachmutem

Trwający kilka miesięcy szturm na okupowaną Kliszczjiwkę w pobliżu Bachmutu dobiegł końca. Po południu 17 września ukraińscy żołnierze zostali sfotografowani z flagami na tle zniszczonego kościoła w centrum wsi, a wieczorem dowódca Sił Lądowych SZU generał Ołeksandr Syrski ogłosił całkowite wyzwolenie wsi. Walki toczą się teraz na wzgórzach na północy i wschodzie, których zdobycie pozwoli Ukraińcom kontynuować operację okrążenia Bachmutu.

Według ukraińskiego blogera wojskowego Bohdana Mirosznikowa Kliszczijiwka jest ważnym rosyjskim węzłem obronnym, który obejmuje zarówno południową część Bachmutu, jak i linię Opytne-Odradiwka. Za nimi przebiega autostrada M03, którą Rosjanie wykorzystują do dostarczania zaopatrzenia do Bachmutu z kierunku okupowanej od 2014 roku Gorłówki. Analitycy projektu DeepState wskazują, że jednym z elementów sukcesu SZU na południe od Bachmutu jest jednocześnie słabość i złożoność rosyjskiej logistyki na tym odcinku frontu. Rosyjskie siły zbrojne obecnie w pośpiechu fortyfikują i zaminowują podejścia do drogi prowadzącej do Gorłówki.

Wiadomości
Generał Syrski: wyzwoliliśmy Kliszczijiwkę w obwodzie donieckim
2023.09.17 19:31

Drugą wsią zdobytą przez Ukraińców była Andrijiwka, mała wioska położona 7 kilometrów na południe od Bachmutu, która przed wojną liczyła mniej niż 100 mieszkańców. Znajduje się ona na ważnych wzgórzach między Kliszczijiwką a Kurdiumiwką. Ukraińcy szturmowali Andrijiwkę przez kilka miesięcy.

15 września ukraiński Sztab Generalny oficjalnie ogłosił całkowite wyzwolenie miejscowości. Operacja została przeprowadzona przez 3. Samodzielną Brygadę Szturmową ukraińskich sił zbrojnych. Według kanału Telegram brygady „rosyjski garnizon został otoczony, odcięty od głównych sił i zniszczony”. Według ukraińskich wojskowych 72. Samodzielna Brygada Zmechanizowana rosyjskich sił zbrojnych została niemal całkowicie rozbita w ciągu dwóch dni walk, wraz z oficerami i dużą ilością sprzętu.

Widok z drona na zniszczoną Andrijiwkę. Obwód doniecki, Ukraina. Wrzesień 2023 roku.
Zdj. Kontrnastyp_ZSU /  Telegram

W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie Andrijiwki z drona, pokazujące, że mała wioska została całkowicie zmieciona z powierzchni ziemi, a z domów na dwóch ulicach pozostały tylko ruiny. Według oficera prasowego ukraińskiej 3. Brygady Szturmowej Ołeksandra Borodina w wiosce nie ma nawet miejsca na umieszczenie ukraińskiej flagi.

– Podczas szturmu byliśmy bardzo ostrożni, aby uratować maksymalną liczbę żołnierzy. Samej Andrijiwki już nie ma, jest całkowicie zniszczona, ale ten sektor jest bardzo ważny – podkreślił Borodin.

Tokmak zamienia się w twierdzę

17 września brytyjski wywiad poinformował, że Rosjanie poważnie wzmacniają swoje linie obronne wokół okupowanego miasta Tokmak, które znajduje się zaledwie 16 kilometrów od ukraińskich sił zbrojnych. Miasto to ma stać się kluczowym węzłem drugiej linii obrony Rosji w obwodzie zaporoskim. Sądząc po intensywności, z jaką rosyjskie siły zbrojne przygotowują się do bitwy o Tokmak, Brytyjczycy doszli do wniosku, że rosyjskie dowództwo zaskoczyło przełamanie pierwszej linii obrony w pobliżu wsi Robotyne i Werbowe.

leopard zaporoze wojna kontrofensywa robotyne melitopol tokmak
Żołnierze 47. Brygady Zmechanizowanej armii ukraińskiej z czołgiem Leopard-2 na froncie tokmackim. Obwód zaporoski, Ukraina. 16 września 2023 roku.
Zdj. Vincenzo Circosta / Agencja Anadolu / Forum

W ciągu ostatniego tygodnia ukraińskim siłom zbrojnym nie udało się jednak rozwinąć ostatnich sukcesów. Powodem tego, zdaniem ukraińskiego analityka Kostiantyna Maszowca, są nie tylko posiłki przerzucone na ten odcinek frontu przez rosyjskie dowództwo, ale także straty poniesione przez Ukraińców podczas ciężkich operacji ofensywnych.

– W tej chwili nie ulega wątpliwości, że czołowe jednostki SZU na tym kierunku wymagają przegrupowania i uzupełnienia w celu przywrócenia poziomu skuteczności bojowej, a w konsekwencji zdolności do przełamania przygotowanej obrony przeciwnika – powiedział.

Wiadomości
Zdominować Morze Czarne i osłabić logistykę Rosjan – po co Ukraińcy atakują Krym
2023.09.16 18:06

Według majora Rodiona Kudriaszowa z Sił Zbrojnych Ukrainy siły liczące około 12 tys. osób nacierały od strony ukraińskiej w rejonie wsi Robotyne przez kilka miesięcy. Przeciwko nim stanęło 30 tys. Rosjan, których pozycje były dobrze ufortyfikowane i chronione przez pola minowe. Mimo to Ukraińcom udało się przełamać linię obrony przeciwnika.

Pomimo trudów znoszonych przez ukraińskich żołnierzy, sukces ukraińskich sił zbrojnych pod Robotynem przyczynił się do wzrostu optymizmu na Zachodzie. Coraz więcej analityków i ekspertów pozytywnie ocenia perspektywy kontrofensywy.

Na przykład amerykański analityk wojskowy Michael Kofman uważa, że ukraińska kontrofensywa wchodzi w decydującą fazę i jej sukces jest wysoce prawdopodobny, podczas gdy Rosjanie nie mają dobrej strategii na wygranie wojny.

– Ukraińska armia stale posuwa się naprzód, poszerzając klin wbity w rosyjską linię obrony (…) Celem tej ofensywy nie jest po prostu przełamanie linii obrony rosyjskich sił zbrojnych. Jest to część szerszego planu strategicznego, mającego na celu zadanie decydującej porażki siłom rosyjskim i wyzwolenie dużej części okupowanych terytoriów – powiedział w wywiadzie dla niemieckiego dziennika Der Spiegel.

Efemeryczna ofensywa na Kupiańsk

Ogłoszona miesiąc temu ofensywa wojsk rosyjskich na Kupiańsk została faktycznie wstrzymana. Pomimo dużych sił rzuconych do walki, ich postęp w tym czasie nie przekroczył jednego lub dwóch kilometrów, i to nie na wszystkich odcinkach frontu. Przez miesiąc walk Rosjanom nie udało się zająć ani jednej wsi. Teraz walki na tym kierunku mają głównie charakter pozycyjny.

Dowództwo ukraińskich sił zbrojnych zauważa, że nacierające wojska rosyjskie borykają się z poważnymi problemami. Straty w nowoczesnych pojazdach opancerzonych zmuszają ich do łatania dziur poprzez sięganie po radziecką broń, która ma ponad 60 lat i już dawno powinna zostać wycofana z użytku.

Widok na miasto przez uszkodzone okno budynku administracyjnego w Kupiańsku. Obwód charkowski, Ukraina, 5 września 2023 roku.
Zdj. Svet Jacqueline / Zuma Press / Forum

Straty poniesione w bezowocnych bitwach zmusiły rosyjskie dowództwo do zaprzestania realizacji taktyki siły żywej. Tym samym tak zwane mięsne szturmy zostały tymczasowo wstrzymane. Artyleria nadal działa, ale z mniejszą intensywnością ze względu na niedobory amunicji.

Zołnierze SZU walczący pod Kupiańskiem mówią, że Rosjanie szturmują zwykle w grupach po 200-300 ludzi, a poszczególne pozycje mogą wielokrotnie przechodzić z rąk do rąk.

– Ich głównym celem jest nie tyle zdobycie Kupiańska, co nadwyrężenie naszych sił. Starają się przeciągnąć nasze siły tutaj, aby opóźnić kontrofensywę w obwodzie zaporoskim i na kierunku Słowiańsk-Awdijiwka – powiedział oficer ukraińskiego wywiadu.

Wiadomości
Rosyjskie wojska nie rezygnują z ofensywy w kierunku Kupiańska
2023.09.07 14:57

Kolejna klęska rosyjskiej Floty Czarnomorskiej

W nocy 13 września Ukraińcy przeprowadzili atak rakietowy na suche doki stoczni remontowej Siewmorzawod im. Ordżonikidze w okupowanym Sewastopolu. W rezultacie duży okręt desantowy Mińsk i okręt podwodny Rostów nad Donem zostały poważnie uszkodzone. Sądząc po dostępnych zdjęciach i filmach, ich naprawa i powrót do służby są mało prawdopodobne. Brytyjski wywiad również potwierdza zniszczenie rosyjskich okrętów.

Obserwator wojskowo-polityczny grupy Information Resistance Oleksandr Kowałenko zwraca uwagę, że naprawa okrętów została prawie zakończona i kosztowała ponad 40 mln rubli (ok. 2 mln zł). W rezultacie straty finansowe Rosji okazały się jeszcze większe niż początkowo zakładano.

Dowódca ukraińskich sił powietrznych, generał Mykoła Ołeszczuk, potwierdził, że atak na Sewastopol został przeprowadzony przez brytyjskie rakiety Storm Shadow i francuskie SCALP-EG. Zauważył, że oba pociski zadziałały bezbłędnie i „nie pozostawiły wrogowi żadnych szans”.

Wiadomości
Pożar w Sewastopolu. Moskwa mówi o ataku dronów i rakiet manewrujących
2023.09.13 08:37

Jak dowiedzieliśmy się 16 września, w operacji wzięły również udział ukraińskie Siły Operacji Specjalnych. Żołnierzy desantowali się w pobliżu Sewastopola, pokonując część drogi pod wodą. Następnie skorygowali uderzenie rakietowe, potwierdzili, że cele zostały trafione i wrócili do bazy niewykryte.

Następnego dnia, według Dmitrija Pletenczuka, rzecznika Marynarki Wojennej SZU, Rosjanie przesunęli trzy pozostałe okręty z Morza Czarnego na Morze Azowskie.

Obserwator wojskowy Yigal Levin zwraca uwagę na szczególne znaczenie tych okrętów dla Rosjan:

– Okręty desantowe mają uratować rosyjską logistykę w czasie, gdy ukraińskie siły obronne odetną linię kolejową biegnącą przez Tokmak. Następnie Rosjanie planują dalej zasilać swój kontyngent na okupowanych obszarach obwodu zaporoskiego (i południowego obwodu donieckiego) przez okupowany Mariupol, wysyłając paliwo i ciężkie ładunki statkami – przewiduje izraelski wojskowy.

Na tym jednak „czarny tydzień” dla rosyjskiej Floty Czarnomorskiej się nie skończył. 15 września ukraińskie źródła poinformowały o udanym ataku eksperymentalnego drona morskiego Sea Baby na okręt rakietowy Samum u wejścia do Zatoki Sewastopolskiej. W wyniku eksplozji okręt doznał znacznych uszkodzeń i został odholowany do bazy.

Wiadomości
Dron morski SBU zaatakował rosyjski okręt rakietowy. Rosjanie twierdzą, że atak był „nieudany”
2023.09.15 17:12

Następnego dnia pojawiło się zdjęcie holowanego Samum. Wyraźnie widać na nim przechył okrętu. W ten sposób w ciągu zaledwie kilku dni ukraińskie siły zbrojne unieruchomiły trzy okręty rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, które mogą przeprowadzać ataki rakietowe na terytorium Ukrainy.

Ukraina może otrzymać szwedzkie myśliwce

W ubiegłym tygodniu pojawiły się doniesienia, że Szwecja może stać się pierwszym krajem, który przekaże Ukrainie zachodnie myśliwce. Mowa o myśliwcach czwartej generacji Saab JAS 39 Gripen.

Władze skandynawskiego kraju zwróciły się do dowództwa sił zbrojnych z prośbą o ocenę możliwości Szwecji w tym zakresie. W szczególności są one zainteresowane tym, jak bardzo ewentualna decyzja wpłynie na zdolności obronne kraju i jak szybko lokalny przemysł wojskowy będzie w stanie zrekompensować maszyny przekazane Kijowowi.

Szwedzkie myśliwce Saab JAS 39 Gripen. 4 lipca 2023 roku.
Zdj. PIROSCHKA VAN DE WOUW / Reuters / Forum

Jak się okazało, ukraińscy piloci zakończyli już szkolenia zapoznawcze na Gripen, które rozpoczęło się w sierpniu 2023 roku. Według szwedzkiego ministra obrony Påla Jonsona zakończyło się ono sukcesem. Wraz z pilotami szkolenie przeszedł również personel techniczny. Teraz ostateczna decyzja w sprawie przekazania samolotów powinna zostać podjęta przez szwedzki rząd.

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow nazwał szwedzkie myśliwce „wysokiej jakości” i „dobrymi”, ale podkreślił, że nie zastąpią one amerykańskich F-16.

– Priorytetem dla Ukrainy są F-16 i jest w tym pewna logika, ponieważ broń ta ma bardzo potężne możliwości, aby zapewnić nam równość w powietrzu z rosyjskimi siłami zbrojnymi – powiedział.

Według ukraińskich sił zbrojnych proces szkolenia ukraińskich pilotów na amerykańskich F-16 nabiera tempa, a geografia krajów dołączających do „koalicji powietrznej” rośnie.

Wiadomości
Ukraińscy piloci przeszli szkolenie zapoznawcze na szwedzkich Gripenach
2023.09.14 13:26

Jewgienij Czernuchin/ vot-tak.tv, lp/ belsat.eu

Aktualności