EBU opublikowała oświadczenie, w którym wyraża swoje zaniepokojenie natężeniem ataków na wolność słowa na Białorusi.
Europejska Unia Nadawców wzywa do uwolnienia Kaciaryny Andrejewej i Darii Czulcowej, które uznano za winne w zakończonym dziś procesie oraz zaprzestania prześladowań.
– Jesteśmy bardzo zaniepokojeni tym, że dziennikarzy wtrąca się za kraty za to, ze po prostu wykonują swoja pracę – zapewniając ludziom dostęp do niezależnych wiadomości i informacji – oznajmił dyrektor generalny EBU Noel Curren.
W oświadczeniu przypomniano także przedwczorajszy nalot białoruskiej milicji – m.in. na mieszkania niezależnych dziennikarzy.
– Wolność prasy jest jednym z podstawowych praw człowieka i z wielką trwogą obserwujemy, jak władze na Białorusi łamią prawo międzynarodowe, usiłują kontynuować represje wobec wolności słowa i zabraniać swoim obywatelom dostępu do ważnych społecznie informacji – głosi oświadczenie. – Wzywamy władze do niezwłocznego uwolnienia Kaciaryny Andrejewej i Darii Czulcowej oraz zezwolenia mediom swobodnego informowania, bez obawy o prześladowania.
sk, cez/belsat.eu