18 stycznia resorty siłowe Białorusi i Rosji ujawniły szczegóły dotyczące przybycia wojsk rosyjskich na Białoruś. Wyznaczono również datę wspólnych ćwiczeń.
Dziś na Białorusi rozpoczął się pierwszy etap przeglądu sił reagowania państwa związkowego. W ramach “zapewnienia bezpieczeństwa” w sytuacji, “gdy siły i środki ugrupowania regionalnego będą niewystarczające”, Rosja wysłała na Białoruś dwie dywizje systemów rakietowych ziemia-powietrze S-400 i 12 myśliwców Su-35.
Manewry “Związkowa Stanowczość-2022” odbędą się na Białorusi w dniach 10-20 lutego – poinformował w trakcie spotkania dla akredytowanych attaché wojskowych przedstawiciel białoruskiego resortu obrony Aleh Wojnau. Do 9 lutego planowane są prace związane z przegrupowaniem i krótkotrwałym sformowaniem zgrupowań wojsk w zagrożonych rejonach, ochroną i obroną ważnych obiektów, obroną powietrzną granicy oraz oceną gotowości i możliwości sił i środków pełniących dyżur w sektorze obrony powietrznej.
Manewry, które rozpoczną się 10 lutego, będą obejmować takie zadania jak umocnienie odcinków granicy, przez które mogą przenikać uzbrojone grupy bojowników, odcięcie kanałów dostaw broni, zajęcie wyznaczonych obszarów i utworzenie tam posterunków. Wojska będą też ćwiczyć odnajdywanie, blokowanie i niszczenie grup dywersyjnych.
W ćwiczeniu wezmą udział niektóre siły i sprzęt sił zbrojnych Białorusi oraz niektóre jednostki i pododdziały wojsk Wschodniego Okręgu Wojskowego Rosji.
W przeciwieństwie do manewrów “Zapad-2021” są to ćwiczenia niezaplanowane. Alaksander Łukaszenka twierdzi, że uzgodnił je z Władimirem Putinem w grudniu. Ćwiczenia odbędą się w tle możliwej inwazji rosyjskich wojsk na Ukrainę na dużą skalę, o której światowe media mówią od miesięcy. Kreml ze swej strony oskarża Zachód o eskalację sytuacji wokół Ukrainy. “NATO dąży do okupacji Ukrainy” – powiedział dziś przewodniczący rosyjskiej Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin.
Białorusko-rosyjskie manewry odbędą się tuż przy północnej granicy z Ukrainą, której długość wynosi prawie 1100 km. Zachodni analitycy, rozważając scenariusze ewentualnej inwazji Rosji na Ukrainę, nie wykluczali możliwości uderzenia z północy przez terytorium Białorusi, co pozwoliłoby wojskom rosyjskim na szybkie okrążenie Kijowa od północy. Od listopada ubiegłego roku Rosja gromadzi wojska na granicy z Ukrainą, oficjalnie zaprzeczając, że zamierza dokonać inwazji na ten kraj.
mg, lp/ belsat.eu wg PAP, east24.info