Anonimowy bloger i wielokrotny więzień polityczny. Kim jest Eduard Palczys i za co jest sądzony


Dziś oczekiwany jest wyrok w procesie białoruskiego aktywisty i blogera, który przebywa w areszcie od września 2020 roku. Proces przebiega za zamkniętymi drzwiami, a najsurowszy możliwy wymiar kary to 15 lat więzienia. Przypominamy, z czego zasłynął Palczys i o co jest oskarżany.

Эдуард Пальчис
Eduard Palczys.
Zdj. IA/belsat.eu

„Organizował”, „podżegał” i „nawoływał” przez cztery lata pod nosem milicji?

Eduard Palczys został zatrzymany 27 września 2020 roku. Przed aresztowaniem, od 15 czerwca, kiedy to otrzymał 15 dni aresztu za rzekomy udział w pikiecie Siarhieja Cichanouskiego na mińskim bazarze Komarowka, bloger nie mieszkał w swoim domu w Lidzie. Tamtego weekendu Eduard planował wyjechać z kraju, ale nie stawił się o umówionej godzinie u kierowcy, który miał zawieźć go do granicy. To wtedy został aresztowany: początkowo skazano go na 30 dni aresztu za wykroczenie, ale nie został zwolniony, ponieważ wszczęto przeciwko niemu postępowanie karne.

Palczysowi postawiono zarzuty z czterech artykułów kodeksu karnego:

  • „Umyślne działania mające na celu podżeganie do nienawiści na tle przynależności społecznej, popełnione przez grupę osób” (cz. 3 art. 130 KK)
  • „Organizacja masowych zamieszek” (cz. 1 art. 293 KK)
  • „Organizacja działań poważnie naruszających porządek publiczny” (cz. 1 art. 342 KK)
  • „Nawoływanie do działań mających na celu naruszenie bezpieczeństwa narodowego Białorusi” (cz. 3 art. 361 KK)

Artykuł za organizację zamieszek przewiduje karę od 5 do 15 lat pozbawienia wolności, a artykuł za podżeganie do nienawiści – od 5 do 12 lat.

Wywiad
Polityczny proces w Mińsku. Żona blogera Palczysa spodziewa się surowego wyroku
2021.12.07 10:38

Według oświadczenia Komitetu Śledczego „główną bronią Palczysa były zasoby internetowe, które stworzył i którymi zarządzał”, przy czym „świadomie podżegał do nienawiści” od 2016 roku. Jego „siejące nienawiść wpisy” można przeczytać na telegramowym kanale blogera.

Śledczy nie precyzują jednak, dlaczego Eduard nie został zatrzymany w ciągu tych czterech lat, mimo że jego nazwisko było znane, a on sam został już skazany za swój blog. Obrońcy praw człowieka uznali Palczysa za więźnia politycznego: uważają, że zarzuty są bezpodstawne i umotywowane politycznie.

Popularny bloger, stypendysta fundacji Łukaszenki, dwukrotny więzień polityczny

We wrześniu 2014 roku ktoś pod pseudonimem Jhon Silver założył rosyjskojęzyczny blog o nazwie „1863x.com” – tytuł nawiązywał do roku powstania styczniowego. Autor pisał o stosunkach białorusko-rosyjskich (z pozycji przeciwnika „ruskiego miru”) oraz o historii Białorusi.

Anonimowy blog dość szybko zyskał popularność. Później jego przyrost popularności tłumaczono faktem, że „to właśnie on pokazał, że białoruska idea narodowa może być na czasie”. Autor powiedział, że założył blog w związku z rosyjską agresją na Ukrainę, bo „Białoruś może być następna”.

Zdj. Centr Nowych Idej/Facebook

W maju 2015 roku na blogu przestały się pojawiać nowe publikacje, wznowiono je w lipcu. Bloger powiedział, że został zatrzymany przez funkcjonariuszy – najpierw trafił do aresztu przy ul. Akreścina w Mińsku, potem na miesiąc do zakładu psychiatrycznego, oskarżono go o „podżeganie do nienawiści”, a następnie o „rozpowszechnianie pornografii” (za zrzuty ekranu z publikacji umieszczanych w Internecie przez środowiska antybiałoruskie). Następnie zmuszono do opuszczenia Białorusi.

W styczniu 2016 roku bloger został ponownie zatrzymany w obwodzie briańskim w Rosji podczas przekraczania granicy ukraińsko-rosyjskiej. Palczys chciał wrócić na Białoruś przez Rosję, ale został ekstradowany na Białoruś. Rosyjscy skrajnie prawicowi aktywiści wkrótce ujawnili prawdziwe nazwisko blogera.

Pilne!
Białoruski bloger deportowany z Rosji do białoruskiego aresztu
2016.06.07 10:00

Okazało się, że Jhon Silver urodził się w 1990 roku w Lidzie, od młodości interesował się historią, brał udział w konkursach, został laureatem specjalnej nagrody fundacji Łukaszenki dla dzieci uzdolnionych, dostał się na wydział historii Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego. Studia rzucił na piątym roku i pracował jako specjalista marketingowy w sieciach społecznościowych oraz dorabiał sobie udzielając korepetycji z historii.

Wiadomości
Wiktoria Palczys: męża aresztowano na rozkaz z Moskwy
2016.10.14 14:03

Bloger był wtedy sądzony za „podżeganie do nienawiści” i „rozpowszechnianie pornografii”, obrońcy praw człowieka uznali go za więźnia politycznego, a zarzuty nazwano bezpodstawnymi. Palczys został uznany za winnego i skazany na rok i dziewięć miesięcy „chemii domowej” (ograniczenie wolności połączone z pracami społecznymi). W areszcie śledczym przebywał już od prawie 10 miesięcy, więc do „odrobienia” wyroku w domu po przeliczeniu czasu, który zdążył odsiedzieć, pozostały mu tylko dwa miesiące.

Eduard Palczys z żoną Wiktorią.
Zdj. Anton Matolka/Facebook

Blog Palczysa „1863x” nie był w tamtym czasie określany jako „ekstremistyczny” – za ekstremistyczne uznano tylko dziewięć artykułów opublikowanych na portalu. Po wyjściu na wolność Eduard nadal blogował i brał udział w dyskusjach politycznych, m.in. podczas protestu w uroczysku Kuropaty w 2017 roku. Razem z opozycjonistą Zmitrem Daszkiewiczem występował przeciwko nazwie jednego z mińskich barber shopów – „Czekista”, a także zbierał podpisy na rzecz wsparcia rozwoju języka białoruskiego. W 2019 roku otwarcie opowiedział się przeciwko „pogłębianiu integracji” z Rosją i relacjonował protesty, za co został ukarany grzywną.

Trzy koncerty na Dzień Wolności

W 2018 roku minęła setna rocznica ogłoszenia niepodległości Białoruskiej Republiki Ludowej (BRL). Blogerzy uznali, że należy zorganizować nietradycyjną pikietę (co najczęściej uniemożliwiały służby bezpieczeństwa – rok wcześniej w Mińsku demonstracja została brutalnie rozpędzona i zatrzymano setki osób). Głównymi organizatorami przedsięwzięcia zostali Palczys, bloger Anton Matolka i założyciel portalu Symbal.by Paweł Bieławus, a pieniądze na ten cel pochodziły ze zbiórki internetowej.

Projekt zakończył się sukcesem. W Mińsku zezwolono na zorganizowanie pikiety-koncertu przed gmachem opery, podczas którego praktycznie nie doszło do aresztowań, choć uczestnicy równoległej demonstracji byli zatrzymywani. Przed budynkiem opery zebrały się dziesiątki tysięcy ludzi, powiewały biało-czerwono-białe flagi. Uroczystość ta, jak wspominał później Bieławus, „pokazała Białorusinom, jak wielu ich jest”.

Obchody 100. rocznicy BRL. Wideo: Biełsat

W następnym roku grupa BRL-100 znów chciała zorganizować pikietę-koncert w Mińsku, ale nie otrzymała zgody władz na wystąpienie w wybranym miejscu. Nie zdecydowano się również na organizację wydarzenia na wskazanym przez władze skwerze. Koncert przeniesiono do Grodna, a w Mińsku dzień później inna organizacja zorganizował jeszcze jeden koncert. Na obu koncertach w tym czasie wystąpił zespół punk rockowy z Brześcia Daj Darogu! W 2020 roku koncert organizowany przez BRL-100 musiał odbyć się w trybie online z powodu pandemii koronawirusa.

Co Palczys robił w 2020 roku

Poza organizacją BRL-102 Palczys nadal pisał na tematy polityczne, a także o pandemii koronawirusa, która stała się powodem dyskusji politycznych również na Białorusi z powodu lekceważenia zagrożenia przez władze. Krytykował „starą opozycję” za słabe przygotowanie do wyborów prezydenckich, prowadził relacje na żywo z wieców kampanii wyborczej, zwrócił szczególną uwagę na kampanię Siarhieja Cichanouskiego, ale sceptycznie odnosił się do wypowiedzi Wiktara Babaryki.

Na pierwsze 15 dni aresztu Palczysa skazano za transmitowanie akcji zbierania podpisów.

Wiadomości
Białoruski bloger odnalazł się w areszcie na Akreścina
2020.10.01 11:11

Bloger również początkowo wątpił w kampanię Swiatłany Cichanouskiej, ale kiedy zobaczył, jak wiele osób pojawia się na jej pikietach i wiecach, zaczął je aktywnie relacjonować. Nie wzywał do protestów 9 sierpnia, ale pisał obszernie o sposobach obejścia blokady internetowej. Relacjonował powyborcze protesty i nawoływał do pokojowych marszów.

Акция солидарности с политзаключёнными в Варшаве
Akcja solidarności z białoruskimi więźniami politycznymi . Warszawa, 10 grudnia 2021 r.
Zdj. JS/belsat.eu

Kiedy Palczys został zatrzymany pod koniec września, jego żona Wiktoria była w ciąży. 16 grudnia 2020 roku urodziła córkę Emilię. Ojciec zobaczył zdjęcie córki dopiero w marcu 2021 roku: wcześniej zdjęcia nie przechodziły przez więzienną cenzurę.

Wiadomości
Palczys oskarżony. Blogerowi grozi 15 lat więzienia
2020.11.06 15:33

Rok po aresztowaniu Palczysowi udało się udzielić z więzienia wywiadu dla internetowej gazety Nasza Niwa. Powiedział, że był świadomy swojej sytuacji – jeśli zostanie aresztowany, to „będzie to poważna sprawa”, ale nie planuje opuszczać Białorusi. Mówił też, że w więzieniu brakuje mu informacji i kontaktu z żoną i córką, oraz że tylko czytanie i „postrzeganie celi jako klasztoru” pomaga mu nie zwariować. Jego żona powiedziała, że Eduard odmówił współpracy ze śledczymi i nie zeznawał, potem Palczys oświadczył, że odrzucił również propozycje napisania prośby o ułaskawienie.

– Nawet się cieszę, że wszystko się opóźniło – powiedział w wywiadzie z więzienia. – Białorusini przed 2020 rokiem mieli w sobie dużo naiwności i dziecinności, jeśli chodzi o kwestie polityczne. Gdyby wszystko poszło szybko i łatwo, naród nie wyciągnąłby tak ważnych wniosków, jakie – mam nadzieję – wyciągnął teraz. Wszystko, co prawdziwe i godne, musi przejść próbę.

Pilne!
Siarhiej Cichanouski skazany. Wyrok – 18 lat kolonii karnej
2021.12.14 12:29

aa, ksz/belsat.eu

Aktualności