Prezydent Rosji oczekuje, że do września powstanie nowa strategia rozwoju rosyjskiego przemysłu samochodowego – informuje Kommiersant. Tymczasem z kraju wycofują się zachodnie koncerny samochodowe, a kwietniowa produkcja w porównaniu do 2021 r. spadła pięciokrotnie.
– Koniecznie przed 1 września proszę rząd o sporządzenie, opracowanie i zatwierdzenie zaktualizowanej strategii rozwoju przemysłu motoryzacyjnego, uwzględniającej dzisiejsze realia. I oczywiście kluczowe dla Rosji technologie i zakłady produkcyjne powinny stać się jej kluczowym elementem – powiedział Putin na spotkaniu poświęconym rozwojowi przemysłu motoryzacyjnego.
Na tym samym spotkaniu Putin określił główne cele polityki przemysłowej. Są nimi: zachowanie działalności przedsiębiorstw i utrzymanie stanu załóg, a także „nasycenie rynku” samochodami. Podkreślił, że każdy zatrudniony w przemyśle samochodowym daje pracę dziewięciu osobom w innych branżach.
Sam rosyjski prezydent przyznał, że sytuacja rosyjskiej motoryzacji nie jest wesoła. Według przytoczonych przez niego danych w marcu wielkość produkcji krajowego przemysłu motoryzacyjnego zmniejszyła się trzykrotnie w porównaniu z analogicznym okresem 2021 r., a w kwietniu pięciokrotnie. Jednocześnie w pierwszych pięciu miesiącach 2022 roku sprzedaż spadła o 51 proc.
Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę 24 lutego prawie wszyscy główni zagraniczni producenci samochodów ogłosili zamknięcie swoich rosyjskich zakładów produkcyjnych, a także zaprzestanie dostaw swoich produktów do Rosji.
Największy krajowy producent samochodów AwtoWAZ wstrzymał produkcję wszystkich modeli oprócz „uproszczonej” wersji samochodu LADA Granta. Z powodu braku importowanych komponentów, w samochodzie zrezygnowano z poduszek powietrznych i systemu hamulcowego ABS. Z dawnego wyposażenia udało się zachować elektrycznie podnoszone szyby. Najtańsza wersja samochodu kosztuje ponad 678 tys. rubli (ponad 53 tys. zł).
Wkrótce do produkcji ma zostać wdrożony model Łada Niva Legend – czyli znany jeszcze z sowieckich czasów model samochodu terenowego.
23 marca francuski Renault, do którego należało 68 proc. akcji AwtoWAZa, ogłosiło zawieszenie działalności w Rosji. W maju rosyjskie aktywa grupy Renault przeszły na własność państwa.
W znacjonalizowanym zakładzie Renault w Moskwie władze stolicy zapowiedziały montaż samochodów pod starą sowiecką marką Moskwicz. Jednak mer Moskwy Siergiej Sobianin stwierdził, że zakład nie będzie produkować starych modeli Moskwicza. Głównym partnerem technologicznym odrodzonego Moskwicza ma stać się producent ciężarówek KamAZ.
jb/belsat.eu
