23 maja partnerka dziennikarza Ramana Pratasiewicza, obywatelka Rosji, została zatrzymana wraz z nim na lotnisku w Mińsku po tym, jak białoruskie władze zmusiły do lądowania samolot linii Ryanair.
Ojciec Sofii Sapiegi, Andriej, zwrócił się w nagraniu wideo do Aleksandra Łukaszenki apelując, aby ten zlitował się nad jego córką.
– W czasie protestów w Mińsku, ona była na Litwie i nawet jeśli coś robiła w tym czasie, gdy znała Pratasiewicza, to to historia miłości, a nie poglądów – mówi.
53-letni Andriej Sapiega mieszka w Kraju Nadmorskim. Podkreśla, że zwraca się do Alaksandra Łukaszenki o osobiste spotkanie w przededniu jego wizyty w tym regionie dalekiego wschodu Rosji.
– Wystarczy brutalności, w ostatnim czasie, świat jest nią przepełniony – zaznacza.
Gwarantuje przy tym, że jeśli jego córka wyjdzie na wolność, nie będzie już łamać prawa. Liczy także na wsparcie ze strony rosyjskich władz.
Sofia Sapiega jest oskarżona na podstawie paragrafów kodeksu karnego mówiących o podżeganiu do wrogości rasowej, narodowej i religijnej oraz o organizacji i przygotowaniu działań, które w znaczny sposób naruszają porządek społeczny.
pp/belsat.eu wg Nawiny