Rosyjscy internauci poinformowali o problemach z dostępem do Google Docs


Jak przekazało Radio Swoboda, w środę wieczorem doszło do blokady serwisu u kilku operatorów internetu. W czwartek rano serwis był już dostępny dla użytkowników. Eksperci łączą te problemy z rozpoczynającymi się jutro wyborami do Dumy.

Według projektu Roskomswoboda powodem przejściowych zakłóceń może być reakcja władz na opublikowanie na platformie Google Docs przez współpracowników opozycjonisty Aleksieja Nawalnego listy zalecanych kandydatów na wybory parlamentarne. Jest to tak zwane inteligentne głosowanie, które ma zmniejszyć skalę zwycięstwa prezydenckiej Jednej Rosji. Przy czym, problemy z dostępem do Google Docs nie były powszechne: niektórzy internauci nie odczuli zakłóceń.

Wiadomości
Kreml: uruchomienie Nord Stream 2 zrównoważy ceny gazu
2021.09.15 17:05

Władze nie wypowiadały się na temat ewentualnej blokady. Na początku września sąd w Moskwie zakazał wyszukiwarce Google pokazywania w wynikach wyszukiwania nazwy “inteligentne głosowanie”.

Wcześniej problemy z dostępem do niektórych stron i serwisów internetowych w Rosji związane były z testami odłączania rosyjskiego segmentu internetu (Runetu). Prawo o tzw. suwerennym Runecie weszło w życie w Rosji w 2019 roku. Zakłada, że w razie zagrożenia państwowy regulator mediów i internetu, urząd Roskomnadzor, przejmuje scentralizowane zarządzanie rosyjskim internetem.

Wiadomości
Putin: kilkadziesiąt osób w moim otoczeniu choruje na Covid-19
2021.09.16 11:03

W opublikowanym w nocy orędziu prezydent Władimir Putin zaapelował do Rosjan, by wzięli udział w wyborach do niższej izby parlamentu, Dumy Państwowej, rozpoczynających się 17 września głosowaniem przedterminowym. Przekonywał, że jest to bardzo ważne wydarzenie dla kraju.

Zaapelował, by obywatele przyszli do lokali wyborczych “w dogodnym dniu, począwszy od 17 września” bądź skorzystali z możliwości głosowania elektronicznego.

pp/belsat.eu wg PAP

Aktualności