Rosyjskie MSZ komentuje nowelizację Kpa: Polska nie chroni pamięci o ofiarach ani wyzwolicielach


Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa skomentowała na komunikatorze Telegram podpisanie przez prezydenta RP Andrzeja Dudę nowelizacji Kpa, która oburzyła izraelskie władze.

Zacharowa oświadczyła, że Polska “nie chroni pamięci ani o ofiarach, ani o wyzwolicielach” i zarzuciła Polsce “rozpętanie wojny z pomnikami wyzwolicieli” spod okupacji hitlerowskiej podczas II wojny światowej.

Przedstawicielka MSZ Rosji oznajmiła m.in., że “niemoralne jest oddzielanie pamięci o ofiarach od pamięci o tych, którzy oddali swoje życie za to, by tych było mniej”.

– Niestety, Warszawa nie chroni pamięci ani o ofiarach, ani o wyzwolicielach, o czym mówimy od dawna – oświadczyła rzeczniczka.

W tym samym komentarzu Zacharowa zarzuciła stronie polskiej “obłudę” w sprawie konkursu dotyczącego ekspozycji w Muzeum-Miejscu Pamięci na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady w Sobiborze. Według Zacharowej rozmowy w tej sprawie “celowo były przeciągane”, a omówienie przez Międzynarodowy Komitet Sterujący udziału Rosji w tym projekcie “było odkładane”.

Zauważając, że w 2017 roku zapadła decyzja, by projekt kontynuować bez udziału Rosji, Zacharowa zadała pytanie:

– Kto z nielicznych członków komitetu był przeciwny temu, by Rosja opowiedziała światu o historii Sobiboru?

Oświadczyła także, że koncepcja ekspozycji zaproponowana przez stronę polską nie zakładała wymieniania nazwiska Aleksandra Peczerskiego, oficera Armii Czerwonej, który był przywódcą powstania w Sobiborze.

Zacharowa przypomniała, że w 2019 roku trzy rosyjskie instytucje złożyły wnioski o udział w konkursie dotyczącym ekspozycji, ale otrzymały odmowę. Dodała, że instytucje te “jakoby nie zdołały udokumentować swoich kompetencji dotyczących tworzenia projektów wystawienniczych” i oświadczyła, że “wszystkich, którzy choć trochę zaznajomieni są z działalnością tych instytucji, szczerze rozśmieszy sformułowanie tej odpowiedzi”.

Władze Polski odpowiadała w przeszłości na argumenty strony rosyjskiej dotyczące ekspozycji w Muzeum-Miejscu Pamięci w Sobiborze. W 2017 roku wiceminister kultury Jarosław Sellin mówił, że nieprawdziwe są zarzuty Rosji, jakoby Polska nie zgodziła się na przyjęcie tego kraju do Międzynarodowego Komitetu Sterującego. Tłumaczył, że komitet powstał w 2008 roku, a Rosja zgłosiła akces do niego dużo później i w 2017 roku komitet ocenił, że “w ostatniej chwili nie ma sensu dokooptowywać kolejnego państwa” w jego skład.

Opinie
Wszyscy wrogowie Rosji: nieprzyjazne państwa, ekstremiści i zagraniczni agenci
2021.04.29 15:36

Na miejscu byłego niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady w Sobiborze (Lubelskie) trwa obecnie ostatni etap budowy Muzeum–Miejsca Pamięci. Ma być ona zakończona w 2022 roku. Utworzenie nowego Muzeum–Miejsca Pamięci na terenie byłego obozu zagłady to inicjatywa podjęta przez Polskę, Holandię, Izrael i Słowację.

Obóz zagłady w Sobiborze funkcjonował od przełomu kwietnia i maja 1942 r. do października 1943 r. Wymordowano tu około 180 tys. Żydów z Polski, Holandii, Słowacji, Francji, Czech, Litwy, Rosji, Niemiec. Ginęli oni głównie w komorach gazowych, tuż po przywiezieniu do obozu. Początkowo ciała ofiar składano w masowych grobach, a od jesieni 1942 r. były one palone na rusztach wybudowanych na bazie szyn kolejowych.

14 października 1943 r. w obozie wybuchło powstanie, dzięki któremu zbiegło 300 osób, z czego około 60 doczekało końca II wojny światowej. Niedługo po tym Niemcy zlikwidowali obóz, wysadzając w powietrze budynek z komorami i demontując praktycznie wszystkie zabudowania. W Polsce w październiku 2013 roku przyznano odznaczenia byłym więźniom obozu, uczestnikom powstania. Aleksandr Peczerski został wówczas odznaczony pośmiertnie Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej.

jb/ belsat.eu wg PAP

Aktualności