Uznawana za prokremlowską grupa Killnet mówi o “globalnym cyberataku” na Stany Zjednoczone, Niemcy, Wielką Brytanię, Włochy, Łotwę, Rumunię, Litwę, Estonię, Polskę i Ukrainę.
– Przez długie dwa miesiące badaliśmy kraje wspierające nazistów i rusofobów. Trzeba to wreszcie zniszczyć. Cywilom nic nie grozi, rządy będą zniszczone – mówi zakapturzona postać na filmie zamieszczonym przez Killnet.
W tle słychać patriotyczną pieśń radziecką Święta wojna z okresu Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, czyli tego okresu II wojny światowej, gdy ZSRR walczył z III Rzeszą.
Tymczasem włoska policja poinformowała, że jej strona jest niedostępna. Prawdopodobnie powodem jest właśnie atak prorosyjskich hakerów. Taką hipotezę awarii podała agencja Ansa za cytowanymi przez siebie źródłami.
W czwartek doszło do ataku hakerów na strony kilku instytucji we Włoszech, w tym Senatu.
Policja poinformowała również o podjętej w weekend serii prób ataku, których celem było sparaliżowanie głosowania podczas finału Konkursu Piosenki Eurowizji odbywającego się w Turynie.
pp/belsat.eu wg Killnet i PAP