Obywatele Iraku (głównie Kurdowie), którzy otrzymali dokumenty, zostaną sprowadzeni do ojczyzny – poinformował rzecznik MSZ Iraku Ahmed Al-Sahaf.
– MSZ wydał 420 paszportów Irakijczykom znajdującym się w rejonie granicy Białorusi z Polską i gotowym dobrowolnie wrócić do Iraku – powiedział Ahmed Al-Sahaf, cytowany przez iracką agencję informacyjną INA.
Urzędnik dodał, że dokumenty zostały wydane migrantom “dzięki staraniom ambasad Iraku w Moskwie i Warszawie, a także polowym grupom konsularnym, które znajdują się teraz na Białorusi, Litwie, Łotwie i w Polsce”. Wcześniej część migrantów straciła swoje paszporty w różnych okolicznościach, co uniemożliwiało im legalny powrót do kraju.
W poniedziałek iracka minister ds. migracji i ruchów ludności Ivan Faiek Jabru poinformowała, że na polsko-białoruskim pograniczu pozostaje wciąż około 4 tysięcy Irakijczyków. Dzień wcześniej Al-Sahaf przekazał, że w ramach dziewięciu specjalnych rejsów ewakuacyjnych z Mińska do Iraku dobrowolnie wróciło ponad 3,5 tysiąca migrantów.
Kryzys migracyjny na granicy Białorusi z Polską, Litwą i Łotwą rozpoczął się pod koniec maja, gdy Unia Europejska nałożyła IV pakiet sankcji na reżim w Mińsku. Służby specjalne Alaksandra Łukaszenki sprowadziły na Białoruś tysiące osób z Bliskiego Wschodu i Afryki, którym obiecano łatwą drogę do Europy Zachodniej.
Państwa Unii Europejskiej uważają sztucznie wywołany kryzys migracyjny za formę agresji hybrydowej mającą na celu osłabienie i rozbicie wspólnoty. Wykorzystywanie przez reżim migrantów w celach politycznych doprowadziło do wprowadzenia V pakietu unijnych sankcji.
pj/belsat.eu wg Radio Swaboda
