Gabrielius Landsbergis i Marius Skuodis podali się do dymisji w związku tranzytem przez Litwę towarów z Białorusi mimo wprowadzenia na firmę-producenta amerykańskich sankcji.
– Rząd będzie kontynuować pracę w tym samym składzie, pomimo problemów z zatrzymaniem tranzytu nawozów Belaruskalij przez Litwę – oznajmiła szefowa rządu w Wilnie.
Ingrida Šimonytė powiedziała, że biorąc pod uwagę pogarszającą się sytuację geopolityczną, a także bieżące wyzwania związane z COVID-19 i kryzysem migracyjnym, nieodpowiedzialnie byłoby ryzykować niepewnością, która wynikałaby choćby z próby utworzenia nowej większości lub znaczącej zmiany składu rządu.
– Dlatego rząd, uznając, że ma zaufanie frakcji partii tworzących koalicję, będzie kontynuował pracę w tym samym składzie, współpracując z innymi instytucjami, tak jak to przewiduje Konstytucja Republiki Litewskiej – dodała premier.
9 grudnia minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis złożył na ręce premier Šimonytė prośbę o dymisję w związku z trwającym tranzytem produktów firmy Belaruskalij po wprowadzeniu sankcji USA na jej wyroby. W swojej rezygnacji napisał, że „zdaje sobie sprawę, na jakie wyzwania reputacyjne” naraził rząd Republiki Litewskiej.
O gotowości do dymisji oznajmił też wówczas minister transportu Marius Skuodis.
cez/belsat.eu wg zw.lt