Ze względu na ogłoszone manewry wojskowe, aż do października ta strategiczna droga morska ma być niedostępna dla okrętów wojennych i statków państwowych innych niż rosyjskie. MSZ Ukrainy protestuje przeciwko ograniczaniu wolności żeglugi i prosi partnerów o wsparcie.
Cieśnina Kerczeństwa oddziela okupowany przez Rosję Półwysep Krymski od Półwyspu Tamańskiego w Rosji, łącząc Morze Czarne z Morzem Azowskim. Decyzja o jej zamknięciu oznacza odcięcie ukraińskich portów w Mariupolu i Berdiańsku.
– Takie działania Federacji Rosyjskiej to kolejna próba naruszenia norm i zasad prawa międzynarodowego, uzurpowania praw Ukrainy jako państwa nadmorskiego, które posiada wyłączne prawo regulowania żeglugi na tych obszarach Morza Czarnego – oświadczył Kijów.
Ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało zagranicznych partnerów do wzmocnienia presji dyplomatycznej na Rosję w celu odblokowania akwenu i przerwania eskalacji w regionie Morza Azowskiego.
– Ten krok jest poważnym naruszenie swobody żeglugi, gwarantowanej Konwencją ONZ o prawie morskim. Zgodnie z nią Federacja Rosyjska nie powinna utrudniać i uniemożliwiać tranzytu przez cieśninę międzynarodową z i do portów Morza Azowskiego – informuje MSZ.
Według ukraińskich dyplomatów Rosja gromadzi wzdłuż granicy nie tylko siły lądowe, ale też zdecydowała się na eskalację na morzu. W regionie Morza Azowskiego mają być wzmacniane siły marynarki wojennej, m.in. poprzez przerzucanie okrętów wojennych Flotylli Kaspijskiej.
– Zachowanie strony rosyjskiej wskazują, że nie ma ona zamiaru zrezygnować z kontynuowania agresji przeciwko Ukrainie z wykorzystanie metod wojennych i hybrydowych – oświadczyło ukraińskie MSZ.
W Donbasie obserwowane jest od pewnego czasu zaostrzenie sytuacji bezpieczeństwa. Rosja, która zwiększa liczebność swych wojsk przy granicy z Ukrainą i na zaanektowanym Krymie, oskarża o eskalację na linii rozgraniczenia Kijów. Ukraina zapewnia natomiast, że jest oddana idei dyplomatycznego i politycznego uregulowania konfliktu.
W wczoraj naczelnik głównego zarządu wywiadu ministerstwa obrony Ukrainy Kyryło Budanow poinformował, że jednym z wariantów rozwoju wydarzeń jest prowokowanie przez Rosję sił zbrojnych Ukrainy do realizowania działań bojowych na tymczasowo okupowanym terytorium Donbasu, a następnie oskarżenie Ukrainy o naruszenie istniejących uzgodnień.
pj/belsat.eu wg Nowosti Donbassa
