Trzy liderki białoruskiej rewolucji zostaną odznaczone za mężną walkę o demokrację i przeciwko sfałszowaniu wyborów na Białorusi.
Nagroda im. Lwa Kopielewa za Pokój i Prawa Człowieka wręczana jest od 2001 roku w niemieckiej Kolonii, gdzie mieszkał i zmarł rosyjski dysydent, pisarz i obrońca prawa człowieka.
O tym, że Swiatłana Cichanouskaja, Maryja Kelasnikawa i Weranika Capkała zostaną nią odznaczone, poinformowało Deutsche Welle. W związku z pandemią ceremonia odbędzie się w internecie. Prestiżowa niemiecką nagrodę wręczy premier landu Nadrenia-Północna Westfalia Armin Laschet.
Nagrodzone białoruskie działaczki wspólnie poprowadziły opozycję do wyborów prezydenckich. Obecnie Swiatłana Cichanouskaja kieruje białoruską opozycją z Wilna, gdzie przebywa na wymuszonej emigracji. Na Białorusi przeciwko niej wszczęto szereg spraw karnych, min. o szykowanie zamachu terrorystycznego.
Maryja Kalesnikawa, szefowa sztabu wyborczego aresztowanego w czerwcu bankiera Wiktara Babaryki, we wrześniu także trafiła za kraty. Babaryka i Kalesnikawa zainicjowali w areszcie budowę partii politycznej Razam.
Weranika Capkała i jej mąż, niedoszły kandydat na prezydenta Waler Capkała, wybrali emigrację i nie biorą już udziału w białoruskiej polityce.
ad,pj/belsat.eu