Ihar Łosik, bloger, autor sieci kanałów „Biełaruś gołownogo mozga” i konsultant białoruskiego Radia Swaboda, został dziś skazany na 15 lat więzienia.
Daria Łosik w bardzo mocnym wystąpieniu określiła proces jako “farsę i spektakl”. Zaznaczyła, że zastanawia się, jak odpowiedzialni za prześladowania polityczne: prokuratorzy, sędziowie, mundurowi mają zamiar dalej żyć, przytulać swoje dzieci i bliskich.
– Jak to jest, gdy wiecie, że złamaliście losy i życie niewinnym ludziom? – mówiła.
Zwróciła się jednak przede wszystkim do Alaksandra Łukaszenki i zaapelowała o spotkanie z nim.
– Ciekawe, walczy pan z takimi wielkimi zagrożeniami (jak twierdzi propaganda), a nie ma pan odwagi spotkać się z jedną dziewczyną, kochającą żoną i mamą. Może pokaże pan, że to nie tak? – mówiła.
Daria Łosik dodała, że chce opowiedzieć o tym, co przeżyła jej rodzina, gdy mąż głodował i próbował popełnić samobójstwo, a także co musi odpowiadać swojej córce, gdy ta pyta: gdzie jest tata.
– Proszę pokazać, że nie jest pan tchórzem. Czekam na zaproszenie – zakończyła.
Wybór miejsca i czasu pozostawia Łukaszence.
Oprócz Ihara Łosika, w tej samej sprawie, sąd skazał męża Swiatłany Cichanouskiej, Siarhieja na 18 lat kolonii karnej o zaostrzonym reżimie. Zmiciera Papowa i Arcioma Sakawa na 16 lat kolonii o zaostrzonym reżimie. Uładzimira Cyhanowicza na 15 lat w takim samym zakładzie karnym. Mikoła Statkiewicz został pozbawiony wolności na 14 lat.
pp/belsat.eu