Włoskie władze ostrzegają: Rosja tworzy prawdziwą „bombę migracyjną”. To zemsta za pomoc Ukrainie


Znaczny wzrost napływu migrantów na wybrzeża Włoch to rezultat „jasnej strategii wojny hybrydowej, którą realizuje Grupa Wagnera – najemników opłacanych  przez Rosję – wykorzystująca swoje istotne wpływy w niektórych krajach afrykańskich” – oświadczył wczoraj minister obrony tego kraju Guido Crosetto. 

Szef resortu obrony, cytowany przez Ansę, oświadczył, że alarm w tej sprawie napłynął ze strony włoskich służb specjalnych oraz parlamentarnej komisji nadzoru nad nimi.

Także wczoraj wypowiadał się na ten temat szef klubu koalicyjnej Ligi w Senacie Massimiliano Romeo.

– Rosja tworzy prawdziwą bombę migracyjną, by postawić Europę w trudnej sytuacji – stwierdził.

Wiadomości
Grupa Wagnera finansuje oddziały na Ukrainie dochodami z biznesów w Afryce i Syrii
2023.01.31 11:47

Zwrócił uwagę na sytuację panującą w niektórych strefach Afryki Północnej, gdzie – jak zauważył – „przeplatają się interesy Turcji, Rosji, Chin, Iranu”.

– Ale oczywiste wydaje się, że na przykład Rosja miałaby interesy w zdestabilizowaniu tego obszaru geograficznego, by zwiększyć napływ migrantów i postawić w trudnej sytuacji państwa europejskie, które opowiedziały się przeciwko niej w wojnie z Ukrainą – podkreślił senator.

Jego zdaniem, jeśli doszłoby do „zaognienia sytuacji politycznej w północnej Afryce, byłaby to katastrofa dla Europy i przede wszystkim dla Włoch, które są na pierwszej linii na Morzu Śródziemnym”.

– To nie może być tylko włoski problem ani nawet europejski. Nadszedł czas, by zaangażować także Sojusz Północnoatlantycki – stwierdził.

W jego ocenie potrzebny jest natychmiastowy plan, który z jednej strony ustabilizuje sytuację geopolityczną w Afryce, a z drugiej przewidywać będzie patrole na Morzu Śródziemnym i „zablokowanie podróży”.

Kwestia migracji była tematem narady ministrów z rządu Giorgii Meloni i przedstawicieli włoskich służb.

„Jestem zaskoczony, że niektórzy są zaskoczeni”

Minister do spraw firm, a przedtem szef parlamentarnej komisji do spraw nadzoru nad służbami specjalnymi, Adolfo Urso poinformował, że już w 2021 roku jego komisja ostrzegała, że to finansowana przez Rosję Grupa Wagnera, obecna w Libii, wspiera wysyłanie migrantów do Europy.

Włoski minister powiedział w wystąpieniu na konferencji w Rzymie, że gdy stał na czele parlamentarnej komisji do spraw bezpieczeństwa Republiki (Copasir), że otrzymała ona raport od służb specjalnych, wskazujący, że za napływem migrantów stoi siła polityczna Rosji, która działa przez najemników Wagnera, obecnych już od dwóch lat w dużej liczbie w Libii.

– Jestem zaskoczony, że niektórzy są zaskoczeni tym, co Grupa Wagnera robi w Afryce, skoro my już dwa lata temu alarmowaliśmy parlament w oficjalnych raportach po ustaleniu faktów w sprawie okrążających działań Rosji wobec Europy – stwierdził.

Jak dodał, sygnał ten został zawarty w relacji dla parlamentu Włoch za rok 2021, przedstawionym na początku 2022 roku.

– Wskazano tam w sposób jasny konkretną strategię, jaką prowadzą władze Rosji, a mającą na celu kontrolę państw, gdzie ma miejsce fala migracyjna rejestrowana na naszym Morzu Śródziemnym – stwierdził minister Urso.

Nie tylko Grupa Wagnera

Od połowy 2021 roku białoruskie władze swoimi działaniami doprowadziły do kryzysu migracyjnego na granicy białorusko-polskiej. W porozumieniu z administracją prezydenta Białorusi migranci z Bliskiego Wschodu przybywali do Mińska samolotami, skąd byli dowożeni do granicy.

Na skutek jej zablokowania przez polskie służby, 15 listopada 2021 roku białoruskie władze umożliwiły zorganizowany szturm przejścia granicznego w Kuźnicy Białostockiej, który skończył się jednak niepowodzeniem. Przybysze zostali odesłani do domów. Do dziś, już na mniejszą skalę, trwa proceder przerzutu migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu, w którym nadal biorą udział białoruskie służby.

Aktualizacja
Kuźnica: szturm granicy odparty. Migranci wrócili do obozu
2021.11.16 13:25

jb/belsat.eu wg PAP

Aktualności