Rząd Kanady przekaże władzom Ukrainy 115 mln dolarów kanadyjskich, czyli 380 milionów złotych, na naprawę zniszczonej w wyniku rosyjskich ataków sieci elektrycznej w Kijowie – poinformowała kanadyjska wicepremier Chrystia Freeland uczestnicząca w konferencji “Standing with the Ukrainian People”, która odbywa się w Paryżu.
Pieniądze będą pochodzić z kanadyjskich ceł pobranych od towarów importowanych z Rosji i Białorusi. W marcu Kanada odebrała tym krajom klauzulę najwyższego uprzywilejowania i w związku z tym na towary z tych krajów nakładane są cła w wysokości 35 proc.
– Putin i jego poplecznicy są zbrodniarzami wojennymi, próbują użyć zimna jako broni, by złamać ducha wyjątkowych ludzi, jakimi są Ukraińcy – powiedziała Chrystia Freeland.
Wykorzystanie w celu pomocy Ukrainie przychodów z ceł nałożonych na Rosję było jednym z tematów rozmów krajów G7 w czerwcu. Kanada przekaże swoje wpływy z ceł za pośrednictwem prowadzonego przez Bank Światowy projektu Re-PoWER Ukraine, który służy wsparciu Ukrainy podczas zimy i w okresie problemów z dostępem do źródeł energii.
pp/belsat.eu wg PAP
