Ekspert: nowe zgrupowania rosyjskiej armii na zachodzie powstają głównie w Kaliningradzie


Rosyjski komentator wojskowy Paweł Felgenhauer podkreślił w rozmowie z PAP, że chodzi o nowe zgrupowania i jednostki sił zbrojnych, o których tworzeniu na zachodzie Rosji mówił niedawno minister obrony Siergiej Szojgu.

31 maja powiedział, że w Zachodnim Okręgu Wojskowym Rosji powstanie około 20 nowych ugrupowań i jednostek wojskowych, w reakcji na działania krajów NATO. Nie podał dalszych szczegółów. Zachodni Okręg Wojskowy obejmuje m.in. sąsiadujący z Polską obwód kaliningradzki, regiony Rosji graniczące z Białorusią, centrum europejskiej części kraju wraz z Moskwą i północny zachód wraz z Petersburgiem.

Wiadomości
Metoda carów, nazistów i komunistów – psychiatria represyjna jako środek walki z białoruską opozycją
2021.06.13 08:44

Zdaniem Pawła Felgenhauera słowa ministra nie odnosiły się do jakichś nowych działań, a do zmian trwających od dłuższego czasu w obwodzie kaliningradzkim. Powstaje tam 18. dywizja zmotoryzowana. Pierwsze informacje na jej temat pojawiły się w grudniu 2020 roku. Wynikało z nich, że trzon nowej dywizji będzie stanowić przeformowana 79. brygada zmotoryzowana, do której dołączono jednostki zabezpieczenia bojowego. W skład nowej dywizji mają wchodzić przeformowane pułki zmechanizowane (275. pułk i 280. pułk) i 11. pułk pancerny.

Wcześniej grupa wojsk w Kaliningradzie miała bardziej charakter obronny.

– Teraz tworzona jest bardzo mocna dywizja z czterech pułków. To jest oczywiście poważne zgrupowanie ofensywne, które może być użyte w różnych kierunkach – powiedział komentator.

Wiadomości
Siły zbrojne Ukrainy: separatyści próbują oskarżyć nas o śmierć swoich bojowników
2021.06.12 13:14

Jego zdaniem jest oczywiste, iż te siły miał na myśli Szojgu, ponieważ o nich mówiło się już wcześniej, choć możliwe, że oprócz nich chodzi też o jakieś inne jednostki w Zachodnim Okręgu Wojskowym.

– 18. dywizja jest z nazwy zmotoryzowana, ale w istocie pancerna, zdolna do dokonania poważnego wyłomu – może na Warszawę, a może na Suwałki, albo do ofensywy wstecz, przez Litwę, by przebić korytarz lądowy między Rosją i Kaliningradem – dodał.

Według Pawła Felgenhauera, “zwiększają się możliwości, zwiększa się liczba żołnierzy, a przede wszystkim – liczba sprzętu pancernego”. Tak więc – dodaje ekspert – w Kaliningradzie armia rosyjska tworzy “pancerną pięść”, podobnie jak było to w czasach zimnej wojny.

Analiza
“Ukraina martwi się o bezpieczeństwo granicy z Białorusią”. Ukraiński ekspert o relacjach Mińska z Ługańskiem
2021.06.10 15:29

Inny rosyjski analityk Aleksandr Golc powiedział PAP, komentując wypowiedź Szojgu, że zwiększenie liczby jednostek wcale nie świadczy o wzmocnieniu siły bojowej rosyjskiej armii.

– Ogólna liczba żołnierzy w siłach zbrojnych nie rośnie, co oznacza że nowe jednostki nie są w pełni obsadzone. W razie zagrożenia wojennego będą musiały czekać na nabór rezerwowych – uważa Golc.

Ekspert zwrócił uwagę, że poprzednik Szojgu, Anatolij Sierdiukow w ramach reformy sił zbrojnych w latach 2008-12 zredukował liczbę jednostek, wykorzystując dzięki temu cały potencjał kadrowy pozostałych. Niemniej, Sierdiukow prowadził swoje reformy w czasie, gdy siły zbrojne Rosji nie miały za zadanie przeciwstawiać się NATO, a teraz ministerstwo obrony “musi – aby wykazać się przed rządzącymi – stale mówić, iż zwiększa liczbę jednostek”.

Wiadomości
Władze Lizbony przekazały Kremlowi dane organizatorów antyputinowskiego wiecu. Teraz przepraszają
2021.06.10 16:02

Jednak również Golc porównuje sytuację w Zachodnim Okręgu Wojskowym do tej znanej z zimnej wojny.

– Moim zdaniem znajdujemy się w stanie nowej zimnej wojny. Zachodni Okręg Wojskowy jest tym wysuniętym okręgiem, który znajduje się bezpośrednio w strefie zetknięcia się z siłami zbrojnymi krajów NATO. Można to porównać do tej konfrontacji, która podczas poprzedniej zimnej wojny dokonywała się na terenie Niemiec. Teraz linia konfrontacji przeniosła się na granice Rosji z republikami bałtyckimi i Polską – powiedział Golc.

Tym niemniej – jego zdaniem zasoby Rosji są ograniczone i choć Moskwa chce wywrzeć presję siłową, to ucieka się do werbalnego zastraszania. Ekspert jest zdania, że minister Szojgu dopuszcza się “celowego zawyżania” danych bądź nie konkretyzuje ich, licząc na to, że jego koledzy z armii zachodnich wezmą pod uwagę najbardziej pesymistyczny scenariusz.

Wiadomości
Rosyjski ambasador: prace nad umowami integracyjnymi dobiegają końca
2021.06.10 15:18

pp/belsat.eu wg PAP

Aktualności