Według duńskiego MSZ, zostały one wycofane z tamtejszego programu szczepień.
Resort przypomina, że obecnie na Ukrainie jedynie 0,5 proc. dorosłej populacji jest w pełni zaszczepiona.
– Ukraina jest naszym bliskim partnerem i kluczowym państwem w regionie, a jednocześnie bardzo potrzebuje szczepionek – tłumaczył MSZ.
Wcześniej Dania oświadczyła, że jest skłonna przekazać w tym roku 3 mln szczepionek do krajów rozwijających się. Pula 358 tys. szczepionek trafiła do Kenii. Rząd w Kopenhadze chce uniknąć sytuacji, w której niewykorzystane preparaty ulegną przeterminowaniu.
Duńskie władze w połowie kwietnia wycofały na stałe z programu szczepień preparat brytyjskiej firmy AstryZeneca. Decyzję uzasadniono ryzykiem wystąpienia rzadkich skutków ubocznych związanych z zakrzepami krwi oraz dobrą sytuacją epidemiczną w Danii, a także dostępnością szczepionek innych koncernów.
Ostatecznie kraj ten nie zdecydował się również na wprowadzenie do obiegu preparatu Janssena firmy Johnson & Johnson.
Decyzja o wycofaniu AstryZeneki spowodowała jednak opóźnienia w duńskim programie szczepień.
pp/belsat.eu wg PAP