– To trudny temat – dla nas ogromnie bolesny, domagający się twardego powiedzenia prawdy, dla Ukraińców trudny, bo przede wszystkim ogromnie wstydliwy – mówił prezydent podczas uroczystości. – Ci, o których my wiemy, że byli mordercami, byli zarazem dla Ukrainy w innych miejscach, w innych momentach i z innym przeciwnikiem byli bohaterami i często ginęli z rąk sowieckich, walcząc z głęboką wiarą o niepodległą, wolną Ukrainę – dodał.
Jak dodał, nie ma dziś Polaków, którzy by nie słyszeli o rzezi na Wołyniu. „A jednak przyjmują Ukraińców pod swój dach i wyciągają rękę” – podkreślił.
Prezydent Duda poinformował także, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skierował dzisiaj do Rady Najwyższej Ukrainy projekt ustawy o nadaniu Polakom specjalnego statusu na Ukrainie. Zdaniem Dudy, „dzisiaj Ukraina poprzez ten akt i gest prezydenta składa symboliczne zaproszenie: wy jesteście tutaj na szczególnych prawach witani”.
Zdaniem prezydenta, dziś jest czas na otwarcie nowej karty historii w stosunkach między Warszawą a Kijowem.
– Czego chcemy? Chcemy prawdy. (…) Chcemy grobów, tego, co jest po prostu normalne w cywilizacji, w której nasze oba narody wyrosły – chrześcijańskiej, łacińskiej. Chcemy móc pomodlić się na grobach naszych najbliższych i naszych rodaków wskazanych, jeśli to tylko będzie jeszcze możliwe, z imienia i nazwiska, że tu konkretnie w tym miejscu leżą, albo że tutaj zostali pomordowani przed dziesiątkami lat, bo tu mieszkali – oświadczył Duda. – Chcemy zaoferować to samo w Polsce, na prawdzie niech się zbuduje dodatkowo ta nowa relacja pomiędzy naszymi narodami i społeczeństwami – powiedział.
lp/ belsat.eu wg PAP